W ostatnich dekadach świat zmaga się z rosnącą liczbą konfliktów, w których główną stawką jest dostęp do wody. Rekordowa liczba incydentów związanych z przemocą wynikającą z walki o zasoby wodne została odnotowana w ubiegłym roku. Konflikty te najbardziej dotknęły Bliski Wschód, w tym terytoria palestyńskie pod izraelską okupacją. Sytuacja ta stanowi alarmujący sygnał pogłębiającego się kryzysu klimatycznego, który coraz bardziej zagraża globalnemu pokojowi i stabilności.
Globalny kryzys wodny narasta
Od początku nowego tysiąclecia, obserwuje się nieustanny wzrost przemocy związanej z zasobami wodnymi, z dramatyczną eskalacją w ostatnich latach. Według najnowszego raportu Water Conflict Chronology, opublikowanego przez Pacific Institute, liczba konfliktów wodnych w 2023 r. wzrosła o 50 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, osiągając niemal 350 udokumentowanych przypadków. Incydenty te obejmowały zarówno ataki na infrastrukturę wodną – zapory, rurociągi, oczyszczalnie ścieków – jak i publiczne zamieszki oraz zbrojne starcia o dostęp do coraz bardziej ograniczonych zasobów wodnych.
Bliski Wschód – epicentrum przemocy związanej z wodą
Bliski Wschód przekształcił się w jedno z kluczowych epicentrów globalnych konfliktów związanych z zasobami wodnymi, odpowiadając za 38 proc. (131 przypadków) wszystkich incydentów zarejestrowanych w 2023 r. Szczególnie alarmujący jest znaczący udział Izraela w tych statystykach. Szczególnie niepokojący jest znaczący udział Izraela w tych statystykach. Siły zbrojne tego kraju oraz osadnicy byli odpowiedzialni za 91 ataków na palestyńskie zasoby wodne w Strefie Gazy oraz na Zachodnim Brzegu Jordanu. Działania te obejmowały niszczenie studni, pomp, systemów nawadniających i innych elementów infrastruktury wodnej.
W Strefie Gazy, już przed eskalacją konfliktu w październiku 2023 r., sytuacja była krytyczna, a późniejsze działania izraelskie doprowadziły do dalszego zniszczenia lub uszkodzenia znacznej części infrastruktury wodnej. Te ataki pogłębiły i tak już dramatyczną sytuację humanitarną, pozostawiając miliony ludzi bez dostępu do wody.
Jednakże przemoc związana z wodą nie ogranicza się tylko do działań izraelskich na terytoriach palestyńskich. W całym regionie Bliskiego Wschodu, gdzie woda od dawna jest towarem deficytowym, rosnąca presja na zasoby wodne dodatkowo zaostrza istniejące konflikty zbrojne, takie jak te w Iraku czy Pakistanie.
Walka o wodę w Ameryce Łacińskiej i Indiach
Podobne problemy dotykają również inne regiony świata. W Ameryce Łacińskiej liczba incydentów wodnych w 2023 r. wzrosła ponad trzykrotnie w porównaniu do roku poprzedniego. Szczególnie jest to odczuwalne w krajach borykających się z suszą i nierównym dostępem do zasobów wodnych. Na przykład w Kolumbii, podobnie jak w Meksyku, protesty przeciwko niewłaściwemu zarządzaniu zasobami wodnymi i nierównemu dostępowi różnych użytkowników do wody spotkały się z brutalną reakcją policji.
Natomiast w Indiach liczba odnotowanych konfliktów o wodę wzrosła o 150 proc. w porównaniu do roku 2022. Główne przyczyny tej sytuacji to dotkliwe susze oraz wynikające z nich spory między lokalnymi społecznościami o dostęp do wody niezbędnej do nawodnień. Przykładem takiego konfliktu jest spór o rzekę Cauvery między stanami Tamil Nadu i Karnataka, który stanowi tylko jeden z wielu przypadków mogących w przyszłości prowadzić do dalszej eskalacji napięć.
Zmiana klimatu a skala konfliktów o wodę
Raport Pacific Institute zwraca uwagę, że nasilająca się globalnie przemoc związana z dostępem do wody jest bezpośrednio powiązana z kryzysem klimatycznym oraz rosnącymi niedoborami wody. Zmiana klimatu, charakteryzująca się częstszymi oraz bardziej intensywnymi okresami suszy i nieprzewidywalnymi wzorcami opadów, nie tylko pogłębia istniejące konflikty, ale również kreuje nowe wyzwania dla stabilności politycznej na całym świecie.
Peter Gleick, współzałożyciel Pacific Institute, zwraca z kolei uwagę na fakt, że rosnąca przemoc związana z wodą jest także wynikiem braku skutecznego egzekwowania międzynarodowego prawa oraz niewystarczających działań na rzecz zapewnienia dostępu do czystej wody i warunków sanitarnych dla wszystkich. Jego słowa potwierdza opublikowany w marcu br. Raport ONZ o światowym rozwoju wodnym 2024, z którego wynika, że 2,2 mld ludzi wciąż żyje bez bezpiecznego dostępu do wody pitnej.
Eskalacja konfliktów o wodę na całym świecie stanowi alarmujący sygnał, że jej zasoby stają się nowym polem bitwy w globalnej walce o przetrwanie. W obliczu kryzysu klimatycznego i rosnącej presji na zasoby naturalne konieczne jest podjęcie pilnych działań na rzecz ochrony dostępu do wody oraz budowy stabilnych systemów zarządzania nią, które będą odporne na zmianę klimatu.