Chów i hodowla karpi (Cyprinus carpio) to obszary, w których specjalizuje się ponad 850 polskich gospodarstw rybackich. Łączna powierzchnia stawów przeznaczonych na produkcję tych ryb to 70 tys. ha. Od lat krajowa produkcja karpi waha się w przedziale 17-21 tys. ton, co stanowi ponad 20 proc. ogólnej produkcji unijnej. Jesteśmy nie tylko największym producentem karpia w UE, ale również największym konsumentem. Statystyczny Polak rocznie zjada 0,5 kg tej ryby. Okres świąteczny to czas, kiedy potrawy z karpi trafiają na nasze stoły wyjątkowo często i nic nie wskazuje na to, by ta tradycja miała odejść w zapomnienie.
Trzyletni cykl produkcyjny karpia – od czego się zaczyna?
Hodowla karpi rozpoczyna się w maju lub czerwcu – taraki podchodzą do rozrodu, gdy temperatura wody utrzymuje się na poziomie 16°C – 18°C. Ikrzaki i ikrzyce utrzymuje się w małych, płytkich i obficie zarośniętych zbiornikach, ponieważ karpie są fitofilne – składają ikrę na roślinności. Wylęg narybku następuje po 3-6 dniach. Przenosi się go do przesadki pierwszej, płytkiego stawu charakteryzującego się bardzo dobrymi warunkami pokarmowymi. Tam młode karpie spędzają 5-6 tygodni. W tym czasie intensywnie żerują, dzięki czemu osiągają jednostkową masę ciała wynoszącą 5-10 g. W ten sposób uzyskuje się narybek letni, nazywany lipcówką.
Od lipcówki do handlówki
Lipcówkę przenosi się do nieco większych i głębszych zbiorników nazywanych przesadką drugą. To moment, w którym rozpoczyna się dokarmianie ryb. Trwa ono do końca września. Karpie pozostają w przesadce drugiej dopóki nie osiągną jednostkowej masy ciała na poziomie 50-100 g. Nazywa się je wtedy narybkiem jesiennym. Jesienią lub po zimowaniu, w drugim roku cyklu produkcyjnego, ryby przenosi się do stawów kroczkowych. To znacznie większe i głębsze zbiorniki niż przesadki. Karpie dokarmia się aż do końca września.
Do tego czasu osiągają jednostkową masę ciała na poziomie 250-500 g. Trzecią wiosną kroczki przenosi się do stawów handlowych i ponownie dokarmia przez całe lato. W październiku lub listopadzie nadchodzi czas odłowów. Ryby osiągają rozmiary handlowe, tj. ich masa jednostkowa wynosi 1,5-3,5 kg. Po odłowie handlówki spędzają kilka tygodni w magazynach dla ryb, a następnie w tzw. płuczkach. To stawy o bardzo dobrym przepływie wody, pozbawione roślinności. Dzięki temu zabiegowi mięso karpi traci mulisty zapach i smak.
Schemat cyklu produkcyjnego karpia:
ikra → wylęg → lipcówka (narybek letni) → narybek jesienny → kroczek → handlówka
Chów i hodowla karpi ewoluuje
Ekstensywny (naturalny) chów i hodowla karpi polegają na tym, że ryby utrzymywane w stawach odżywiają się wyłącznie pokarmem naturalnym, planktonem oraz bentosem. Ze względu na ograniczoną wydajność naturalną stawu, tucz w tym systemie wiąże się z koniecznością utrzymania zwierząt w niskim zagęszczeniu obsady. W związku z tym, wydajność produkcji jest stosunkowo niska – wynosi maksymalnie 600 kg/ha, jednak w większości przypadków jest znacznie niższa – 150-350 kg/ha. Obecnie, pomimo tego, że ekstensywny chów i hodowla karpi nie wymagają dużego nakładu pracy oraz wysokich inwestycji, większość producentów tych ryb rezygnuje z niego na rzecz intensyfikacji produkcji.
Jak wyprodukować więcej karpi na tej samej powierzchni?
Chów i hodowla karpi, coraz bardziej przypominają przemysłowy tucz zwierząt gospodarskich. Aby osiągnąć wysokie wyniki produkcyjne, konieczne jest wdrożenie prac oraz rozwiązań technologicznych, które umożliwiają rybom przyrastanie w znacznie wyższych zagęszczeniach obsady, niż ma to miejsce w systemie ekstensywnym. Tucz karpi w chowie wysokowydajnym przybiera różne formy. Różnią się one między sobą przede wszystkim poziomem intensyfikacji żywienia, która jest rozumiana jako stosunek przyrostu masy ciała ryb z pokarmu naturalnego do przyrostu z paszy. Ponadto chów i hodowla karpi mogą być intensyfikowane poprzez: utrzymywanie ryb w ciepłej wodzie (np. w zbiornikach na wodę pochłodniczą z elektrociepłowni) czy pracę hodowlaną.
Intensywny chów i hodowla karpi przybierają różne formy
- System półintensywny (semi-intensywny) to forma uważana za pośrednią pomiędzy systemem ekstensywnym a intensywnym. Wydajność produkcyjna wynosi w tym przypadku 600-1500 kg/ha, natomiast poziom intensyfikacji żywienia waha się w przedziale od 1:1 do 1:4. Pokarm naturalny wciąż jest ważnym elementem diety ryb. Karpie utrzymywane w tym systemie produkcji dokarmiane są głównie ziarnami zbóż (np. pszenicą) oraz nasionami roślin strączkowych (np. bobikiem). Obecnie ponad 90 proc. polskich producentów karpi stosuje to rozwiązanie.
- System średnio intensywny – wydajność produkcyjna w tym systemie wynosi 1500-3000 kg/ha. Pokarm naturalny jest jedynie dodatkiem w diecie ryb, ponieważ poziom intensyfikacji żywienia wynosi od 1:5 do 1:10. Poza zbożami oraz strączkami karpie są karmione pełnoporcjową paszą ekstrudowaną.
- System wysoko intensywny (przemysłowy) – to forma produkcji, w której wydajność wynosi ponad 3000 kg/ha, a pokarm naturalny nie jest istotnym elementem diety ryb. Karpie żywione są wyłącznie pełnoporcjowymi paszami o wysokiej zawartości białka.
Pomimo tego, że chów i hodowla karpi z powodzeniem mogą mieć charakter ekstensywny, ponad 95 proc. polskich producentów tych ryb zrezygnowało z naturalnego systemu tuczu na rzecz intensyfikacji produkcji zwierzęcej. Przyrosty karpi w większości gospodarstw rybackich utrzymują się na poziomie 600-1500 kg/ha.