W ostatnich miesiącach kwestia eliminacji nutrii w Rybniku stała się przedmiotem intensywnej debaty publicznej. Decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) dotycząca odłowu i uśmiercenia tego gatunku wywołała liczne kontrowersje, zarówno wśród mieszkańców, jak i organizacji ekologicznych. Podstawą tej decyzji są krajowe przepisy, które nakładają obowiązki związane z zarządzaniem inwazyjnymi gatunkami obcymi.
Inwazyjny charakter nutrii
Nutrie (Myocastor coypus) to gryzonie, które zostały sprowadzone do Europy z Ameryki Południowej w celu hodowli na futra. W wyniku ucieczek z hodowli oraz świadomego wypuszczania na wolność, gatunek ten rozprzestrzenił się na znaczną część kontynentu, w tym w Polsce. Nutrie, choć często uważane za urocze i nieszkodliwe, stanowią poważne zagrożenie dla lokalnych ekosystemów. Ich działalność przyczynia się do erozji brzegów rzek i zbiorników wodnych, niszczenia siedlisk roślinności wodnej oraz wypierania rodzimych gatunków zwierząt. Nutrie nie mają naturalnych wrogów, co sprzyja ich szybkiej ekspansji i wzrostowi populacji.
Na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z grudnia 2022 r., nutrie zostały sklasyfikowane jako gatunek inwazyjny (IGO), który podlega obowiązkowej eliminacji.
Nutrie na Śląsku – zasięg występowania
W województwie śląskim nutrie zostały zidentyfikowane w kilku lokalizacjach, w tym w Jaworznie, Wodzisławiu Śląskim, Czyżowicach, Kaletach, Aleksandrii i Kamieńcu. Według informacji RDOŚ, największa populacja tych zwierząt znajduje się w Rybniku, gdzie oszacowano jej liczebność na ok. 150 osobników. Te gryzonie rozprzestrzeniły się na obszarze obejmującym ok. 15 km wzdłuż rzek Nacyny i Rudy. Nutrie zaczynają pojawiać się także na terenach objętych ochroną.
Decyzja o odłowie i eliminacji
Decyzja o eliminacji nutrii zgodna jest z zapisami Ustawy z dnia 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej (tzw. Ustawa o IGO), która weszła w życie w grudniu 2021 r.
Zgodnie z art. 20 Ustawy o IGO: w przypadku stwierdzenia obecności inwazyjnego gatunku obcego w środowisku, właściwy regionalny dyrektor ochrony środowiska jest zobowiązany do niezwłocznego podjęcia działań zaradczych, mających na celu jego eliminację. Działania te muszą być podjęte nie później niż w terminie 3 miesięcy od stwierdzenia obecności gatunku w środowisku.
RDOŚ argumentuje, że eliminacja nutrii jest niezbędna dla ochrony lokalnego ekosystemu przed dalszymi, nieodwracalnymi zmianami. Zwraca uwagę, że populacja nutrii rozprzestrzeniając się na terenie Rybnika, zagraża lokalnej faunie i florze, a ich obecność na obszarach chronionych dodatkowo potęguje problem.
Prawie pół miliona złotych na eliminację nutrii
RDOŚ ogłosiła przetarg na odłów i eliminację populacji nutrii w województwie śląskim, przeznaczając na ten cel prawie 455 tys. zł. W ramach działań, planuje się uśmiercenie odłowionych maksymalnie 200 zwierząt poprzez uśpienie farmakologiczne lub zastrzelenie, a następnie wykorzystanie ich ciał jako karmy dla innych zwierząt przebywających w azylach, ogrodach zoologicznych czy ośrodkach rehabilitacji.
Sprzeciw wobec działań RDOŚ
Decyzja RDOŚ spotkała się z natychmiastowym sprzeciwem ze strony lokalnej społeczności oraz organizacji pozarządowych. W Rybniku, w sobotę, 24 sierpnia, zorganizowano akcje protestacyjne, a mieszkańcy podjęli działania na rzecz ochrony nutrii. Argumentują, że zamiast eliminacji należy rozważyć alternatywne metody zarządzania populacją nutrii, takie jak programy sterylizacji czy relokacja zwierząt na tereny, gdzie nie będą stanowiły zagrożenia dla lokalnego ekosystemu. Dodatkowo, aktywiści przeprowadzili liczenie populacji nutrii i stwierdzili, że żyje ich znacznie więcej niż 200, co według nich czyni planowaną eliminację nieefektywną i bezsensowną. Mieszkańcy oraz aktywiści podnoszą także kwestie etyczne związane z uśmiercaniem zwierząt, wskazując na konieczność poszukiwania bardziej humanitarnych rozwiązań.
Stanowisko RDOŚ
RDOŚ podkreśla, że przewidziane przez prawo działania zaradcze obejmują odłów nutrii oraz ich eliminację lub przekazanie do azylu. Obecnie w Polsce funkcjonuje tylko jeden podmiot posiadający zezwolenie na przetrzymywanie nutrii, który jednak dysponuje ograniczoną liczbą miejsc, niewystarczającą dla populacji zidentyfikowanej w województwie śląskim. Przetrzymywanie nutrii w innych warunkach wymaga zgody GDOŚ, a działania takie jak nielegalna adopcja czy wypuszczenie zwierząt do środowiska są traktowane jako przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat oraz wysokimi karami finansowymi.
Podsumowując swoje stanowisko, z-ca dyrektora RDOŚ Katowice, regionalny konserwator przyrody Przemysław Skrzypiec zaznaczył: nie popieramy uśmiercania zwierząt, nie jest nam obojętny ich los, ale rozumiemy, dlaczego podjęcie działań jest niezbędne. Jesteśmy świadomi negatywnego odbioru naszych działań przez osoby powierzchownie zapoznane z tematem i bazujące wyłącznie na emocjach, dlatego tak ważne jest podnoszenie świadomości zagrożenia, jakie niesie ze sobą inwazja tego gatunku. Podchodząc odpowiedzialnie do ochrony rodzimej bioróżnorodności, musimy takie działania potraktować jako konieczność.