Ile kosztuje retencja?

Ile kosztuje retencja

Nikogo już nie trzeba przekonywać, że wodę należy retencjonować. Wszyscy widzimy skutki susz, które dotknęły Europę w ostatnich latach. To, jak zatrzymywać wodę, jest wciąż tematem szerokiej dyskusji, czy to naukowej, czy w ramach dialogu władz ze społeczeństwem. Różne formy działania mają bowiem swoje wady i zalety. Tym, co różni retencję zbiornikową od naturalnej, są także koszty.

Ekonomia środowiska

Aspekty ekonomiczne magazynowania wody rozważać można na różne sposoby. Na przykład sprawdzając opłacalność finansową przedsięwzięcia. Polega to na określeniu wielkości nakładów pieniężnych poniesionych bezpośrednio na budowę urządzeń wodnych czy zakup gruntów i zestawieniu ich z mierzalnymi korzyściami inwestycji, takimi jak dochody z produkcji energii, opłaty za śluzowania itp. Przeprowadzona w ten sposób analiza pokazuje, w dużym uproszczeniu, czy z ekonomicznej perspektywy inwestycja jest opłacalna.

Przy przedsięwzięciach, które mają dostarczyć usług niemierzalnych bezpośrednio w pieniądzach, zastosowanie ma także analiza kosztów i korzyści. Od analizy finansowej różni ją to, że uwzględniane są także pozytywne i negatywne skutki inwestycji dla środowiska i społeczeństwa. Mogą to być: poprawa bioróżnorodności czy walorów krajobrazowych, spadek dostępności turystycznej, zmiana mikroklimatu. To, co łączy tego typu koszty i korzyści, to trudność w ich oszacowaniu. Nasze otoczenie bowiem dostarcza nam pewnego rodzaju usług, które nazywamy ekosystemowymi. Metodami ich wyceny zajmuje się dziedzina nauk zwana ekonomią środowiska. Daje nam ona narzędzie do porównania kosztów wykupu gruntów pod renaturyzację z korzyściami związanymi ze zwiększenia różnorodności biologicznej danego terenu.

W przypadku retencji sama analiza finansowa dostarcza ograniczoną ilość informacji. Dlatego też do różnych dokumentów planistycznych, w których uwzględniane są działania retencyjne, sporządza się analizy kosztów i korzyści.

Koszty działań

Dokumentem planistycznym wyznaczającym kierunki rozwoju retencji w Polsce jest m.in. Program przeciwdziałania niedoborowi wody (PPNW). Poza propozycjami działań w zakresie magazynowania wody, zawarto w nim także szacunkowe koszty większości z nich. Zgodnie z wyliczeniami, realizacja całego PPNW kosztowałaby co najmniej 40 mld złotych. Jak widać, retencja kosztuje.

Skala planowanych w PPNW działań jest różna. Obejmuje inwestycje w sztuczną retencję w ponad 700 projektach, ale także zakładanie śródpolnych oczek. Wymiar tych inicjatyw znacząco się różni, tak jak i objętości zretencjonowanej wody.

Efekty różnych typów działań to, z jednej strony, zatrzymanie ponad 1 mld m3 wody w ramach renaturyzacji rzek czy sztucznej retencji, a z drugiej, zgromadzenie do 0,9 mln m3 z inicjatyw związanych z melioracjami. Poniżej kilka przykładów:

  • zadania inwestycyjne związane ze sztuczną retencją – ok. 1176,3 mln m3;
  • renaturyzacja mokradeł – ok. 79 mln m3;
  • renaturyzacja rzek – ok. 1149,2 mln m3;
  • budowa zbiorników małej retencji w lasach – ok. 2,8 mln m3;
  • odnowienie drzewostanów – ponad 450 mln m3;
  • realizacja i odtwarzanie obiektów małej retencji i mikroretencji na terenach rolniczych – ok. 1082 mln m3;
  • promowanie i wdrażanie zabiegów agrotechnicznych zwiększających retencję glebową – ok. 601 mln m3;
  • budowa nowych oraz przebudowa istniejących systemów melioracji – ok. 0,9 mln m3;
  • rekultywacja wyrobisk pogórniczych w celu wykorzystania ich jako zbiorniki retencyjne – ok. 871 mln m3.

Trudno je więc ze sobą porównywać. Z pomocą przychodzi nam wspominana wcześniej ekonomia. Dzięki niej możemy zestawić efektywność działań. Dla retencji najwłaściwszym miernikiem jest koszt uzyskania 1 m3 zmagazynowanej wody.

Ile kosztuje m3 retencji?

Na podstawie przeprowadzanej na potrzeby PPNW analizy kosztów i korzyści, można stwierdzić, że 1 m3 retencji będzie kosztował średnio około 7,5 zł. W porównaniu z uśrednioną ceną wody w Polsce, wynoszącą około 12 zł, widać, że retencja jest tańsza niż zaopatrywanie ludzi w wodę. Podkreślić trzeba jednak, że w ramach poszczególnych działań koszty różnicują się bardzo, bo od ponad 21 tys. zł do 0,06 zł za zatrzymanie 1 m3 wody. Różnice wynikają z kapitałochłonności niektórych działań. Drożej jest bowiem zbudować duże urządzenia hydrotechniczne niż je rozebrać.

Najtańsze jest zretencjonowanie wody w ramach renaturyzacji rzek. To wspomniane już wcześniej 6 gr. Sam proces, poza korzyścią związaną z magazynowaniem wody, wiąże się także z:

  • wzrostem retencji korytowej i glebowej, dzięki spowolnieniu odpływu wody (wskutek zwiększenia szorstkości koryt cieków);
  • poprawą walorów krajobrazowych;
  • pozytywnymi skutki dla turystyki;
  • wykorzystaniem naturalnych właściwości samooczyszczania się wód, co może skutkować poprawą ich jakości.

Zaś koszty dotyczą ewentualnej likwidacji urządzeń wodnych w celu przywrócenia naturalnego charakteru cieków.

Dla porównania, średni koszt zmagazynowania 1 m3 wody w ramach sztucznej retencji to 25,71 zł. Jest on związany z większymi nakładami inwestycyjnymi. Podkreślić należy także, iż ceny materiałów budowlanych, takich jak stal czy beton, niezbędnych m. in. do budowy zbiorników, bardzo wzrosły w ostatnich latach.

Efektywność kosztowa poszczególnych inwestycji bardzo się różnicuje. Na poniższym wykresie widać, że niektóre, przy stosunkowo niskim koszcie, zapewniają wysoką retencję, inne zaś kosztują miliony złotych, ale wynik ich działania nie jest współmierny do ceny.

Ile kosztuje retencja
Ile kosztuje retencja? 1

Co ciekawe, renaturyzacja mokradeł jest nieco tańsza niż tworzenie sztucznej retencji. Koszt zretencjonowania w nim 1 m3 wody został oszacowany na kwotę 16,30 zł. Ponadto odtwarzanie tej formy niesie ze sobą także szereg innych korzyści, takich jak:

  • wzrost potencjału rozwoju społeczno-gospodarczego, szczególnie na terenach turystycznych oraz o wysokich walorach przyrodniczych – ze względu na rosnące znaczenie ekoturystyki oraz turystyki przyrodniczej;
  • odtworzenie potencjału retencyjnego i przyrodniczego ekosystemów;
  • uruchomienie procesów regeneracyjnych naturalnych struktur;
  • wzrost powierzchni siedlisk hydrogenicznych;
  • wzrost retencji wody (skuteczniejszy od retencji zbiornikowej);
  • ograniczenie emisji gazów cieplarnianych z odwodnionych torfowisk.

Najdroższa jest retencja za pomocą przebudowy melioracji tak, by zamiast odwadniać, pełniły funkcję nawadniającą. Wysokie koszty wiążą się z dużymi nakładami na przebudowę infrastruktury, ale także ze złym stanem technicznym urządzeń. Budowa nowych jest już znacznie efektywniejsza.

Czy to oznacza, że powinniśmy tylko renaturyzować rzeki?

Tak podpowiadałyby wyniki analizy ekonomicznej, ale sprawa nie jest tak prosta. Po pierwsze, jeden rodzaj retencji (np. korytowa) nie rozwiąże wszystkich problemów związanych z niedoborem wody na różnych terenach. Retencja rzek nie zastąpi zatrzymywania wody na polach i nie rozwiąże problemów związanych z wodami opadowymi w miastach. Po drugie, zaniedbanie jednego z rodzajów działań, może niwelować pozytywne efekty innych. Brak przebudowy melioracji odwadniających będzie zakłócać efekty m.in. renaturyzacji mokradeł czy działań poprawiających retencję glebową.

Większa efektywność kosztowa dla części działań oznacza więc, że powinniśmy się ku nim chętniej skłaniać i zacząć wdrażać je na szeroką skalę. Korzyści z renaturyzacji z pewnością wykraczają poza retencję, ale nie możemy jednak zaniedbać innych sposobów na zatrzymywanie odpływu wody.

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj

music-cover