Majówka 2025 – jak zadbać o nawodnienie podczas podróży i odpoczynku?

Majówka sprzyja beztrosce, ale to właśnie wolne dni są okazją, aby zadbać o podstawy, czyli odpowiednie nawodnienie. Woda jest kluczem do dobrego samopoczucia, zachowania jasności umysłu i pogody ducha, której nie powinno zabraknąć podczas wiosennych wyjazdów. Jak spędzić majówkę 2025 w zdrowiu i z przyjemnością?

Napoje dla sportowców – czy H₂O wystarczy?

Majowy urlop to doskonała okazja do pieszych wycieczek, rajdów rowerowych czy pierwszych spływów kajakowych. Jeśli spędzasz czas aktywnie, musisz pamiętać o zwiększeniu bilansu wodnego. Im bardziej intensywny wysiłek, tym więcej wody potrzebujesz przed, w czasie i po nim!

Oficjalne zalecenia American College of Sports Medicine dla sportowców brzmią jasno: na ok. 2-4 godzin przed wysiłkiem powinno się spożyć co najmniej 5-10 ml płynów na 1 kg masy ciała, tak aby mocz miał barwę słomkową. W czasie aktywności fizycznej potrzebować będziesz od 0,3 do 2,4 l na godzinę, w zależności od pogody i intensywności ruchu. Bilans wodny należy dodatkowo uzupełnić po zakończeniu rekreacji, gdyż rozgrzany organizm wciąż jeszcze się poci.

Czy woda jest najlepszym napojem na sportowej majówce? Reklamy mogą przekonywać, że koniecznie potrzebujesz izotonicznych lub hipertonicznych napojów dla sportowców, ale marketing warto traktować z przymrużeniem oka. O ile nie uprawiasz sportów wyczynowych ani nie bierzesz udział w triatlonie, woda jest najzdrowszym, najbezpieczniejszym i najtańszym sposobem na nawodnienie organizmu! W zupełności ci wystarczy.

Majówka 2025 w trybie imprezowym

Pomysły na wolne dni majowe bywają różne, więc nie brakuje wśród nich pikników, grillów, ognisk i przyjęć ogrodowych, które często wiążą się z konsumpcją piwa, wina czy silniejszych trunków. I chociaż według Światowej Organizacji Zdrowia żadna ilość alkoholu nie jest bezpieczna dla zdrowia, większość z nas przychyla się do teorii racjonalnego umiarkowania. Jeśli więc i ty zdecydujesz się odkorkować majówkową butelkę, pamiętaj, aby pić przy tym więcej… wody!

Alkohol jest środkiem moczopędnym, który zmusza organizm do intensywniejszego wydalania wody. W rezultacie, mimo że pijesz, z tkanek ubywa wody oraz cennych elektrolitów, co może skończyć się bólem głowy i ogólnym odwodnieniem. Im wyższe procenty, tym efekt ten jest silniejszy.

Jak się chronić? Najlepiej ograniczyć do minimum alkohol, a każdego drinka zneutralizować szklanką wody. Ten dobry zwyczaj nie tylko zmniejsza ryzyko wystąpienia niepożądanych skutków ubocznych, ale też redukuje ogólną ilość spożytego etanolu.

Jaka butelka do wody?

Jeśli spędzasz majówkę poza domem, pamiętaj, by zabrać wodę ze sobą. W czym? Najtańsza i najlżejsza jest oczywiście butelka plastikowa, ale tego rozwiązania nie polecamy. Po pierwsze, nasza planeta ginie pod balastem plastiku, a jednorazowe butelki PET to ekologiczne przekleństwo. Po drugie, w warunkach podwyższonej temperatury uwalniają one do wody zwiększone ilości mikroplastiku, którego wpływ na zdrowie nie jest do końca poznany, ale budzi ogromny niepokój.

Pozostaje więc dylemat między butelką szklaną a metalową. Obie nadają się do recyklingu i nie uwalniają szkodliwych związków. Ta druga lepiej utrzymuje temperaturę napoju i jest zdecydowanie bardziej trwała, choć niektórym przeszkadza metaliczny posmak wody. Szklana butelka może się co prawda łatwo nagrzewać, ale zapewnia najlepsze walory smakowe, a jej przetwarzanie generuje mniej emisji niż recykling nierdzewnej stali.

Mamy nadzieję, że majówka 2025 upłynie wszystkim Czytelnikom Wodnych Spraw zdrowo, aktywnie i ekologicznie, a czystej wody nie zabraknie na żadnym kroku.