Co pół roku w ramach działań Komisji Europejskiej odbywają się spotkania Dyrektorów Wodnych. W zeszłym roku opisywaliśmy spotkanie w Wiedniu. W czerwcu 2023 roku odbyło się kolejne spotkanie w Sztokholmie. Materiały z tego spotkania są już dostępne w unijnym serwisie CIRCA BC. Organizacja miejsca spotkania Dyrektorów Wodnych jest rotacyjna. Co pół roku spotkanie organizuje inny kraj. Tematy zebrań są ustalane wcześniej i dotyczą często bieżących spraw związanych z tematyką gospodarowania wodami. Niejednokrotnie spotkania połączone są ze spotkaniami Dyrektorów Morskich.
Na spotkaniach Dyrektorów Wodnych przekazywane są także istotne informacje dotyczące postępów we wdrażaniu unijnych dyrektyw, m.in. dyrektywy powodziowej i ramowej dyrektywy wodnej. Na ostatnim, czerwcowym wydarzeniu omawiany był postęp w raportowaniu planów gospodarowania wodami w poszczególnych krajach członkowskich, w tym także Polski.
Jak wypadamy w raportowaniu na tle Europy?
Postęp w raportowaniu w poszczególnych krajach jest różny. Zgodnie w wymogami ramowej dyrektywy wodnej, okres przyjmowania poszczególnych dokumentów planów gospodarowania wodami powinien zakończyć się w grudniu 2021 r, a raportowanie miało przebiegać do marca 2022 r. Tyle teorii, bo jak pokazują materiały Komisji Europejskiej zaprezentowane na spotkaniu Dyrektorów Wodnych, tylko dwa kraje zakończyły ten proces. Są to Austria i Holandia. Blisko zakończenia raportowania są także Łotwa oraz Czechy. Polska przedłożyła obowiązujące do marca 2023 dokumenty planów gospodarowania wodami w formacie pdf i zakończyła raportowanie danych przestrzennych. Główna część raportu dotycząca stanu wód, celów środowiskowych oraz planowanych działań nie została jeszcze przez nasz kraj zaraportowana.
Skąd problemy w raportowaniu?
Wypełnianie raportu odbywa się za pomocą narzędzia informatycznego przygotowanego przez Komisję Europejską. Logika wypełniania bazy danych jest zdefiniowana odgórnie i wymaga pełnej zgodności, aby raport mógł być zaakceptowany i wysłany. W poprzednim cyklu planistycznym dostosowanie krajowych danych było dużym wyzwaniem. Wygląda na to, że wypełnienie bazy stanowi problem. Polska w opóźnieniach w raportowaniu nie jest jednak odosobniona. Portugalia, Hiszpania, Dania, Bułgaria, Chorwacja, Irlandia i Słowenia nie przesłały do początku czerwca nawet przyjętych planów gospodarowania wodami. Belgia jest w trakcie konsultacji społecznych, a Grecja nie rozpoczęła jeszcze procedury 6-miesięcznych konsultacji. Pozostaje więc mieć nadzieję, że proces raportowania szybko się zakończy. Opóźnienie wynosi bowiem już ponad rok.