W grudniu 2023 r. odnotowano gwałtowny wzrost poziomu wód wielu rzek w kraju. Podtopienia w Polsce spowodowane były utrzymującymi się przez dłuższy czas opadami deszczu oraz nagłymi roztopami śniegu. IMGW-PIB wydało ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne najwyższego stopnia. Najtrudniejsza sytuacja była w województwach: śląskim, dolnośląskim i opolskim, w których rzeki osiągnęły stan alarmowy. Czy taka sytuacja utrzyma się w najbliższych dniach?
Zagrożenie powodziami pod koniec 2023 r.
Na krótko przed świętami silne załamanie pogody z ulewami i porywistymi wichurami przyniósł cyklon Zoltan. Następnie ciepły front atmosferyczny spowodował nagłą odwilż i topnienie śniegu. Ocieplenie w ostatnich dniach grudnia 2023 r. sprawiło, że miesiąc ten zapisał się w Polsce jako cieplejszy niż zwykle. W całym kraju IMGW-PIB wydał ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne, a niektóre miały najwyższy, 3. stopień. Ostrzegano przed roztopami i wezbraniami rzek z przekroczeniem stanów alarmowych.
Podtopienia w Polsce – wzrost poziomu wód w rzekach
Wysoki stan wód odnotowano szczególnie na terenach województwa śląskiego, dolnośląskiego i opolskiego. Na Dolnym Śląsku, gdzie stany alarmowe na rzekach były przekroczone aż na 21 wodowskazach, wydano m.in.:
- alerty hydrologiczne 3. stopnia dla zlewni Czerna Wielka (dolnośląskie, lubuskie), Orla (wielkopolskie, dolnośląskie), Barycz i Widawa;
- alerty hydrologiczne 2. stopnia dla dolnośląskich zlewni: Bóbr, Kaczawa, Nysa Łużycka, Kwisa, Ślęza, Nysa Kłodzka ze Ścinawką.
We Wrocławiu woda w rzece Widawie podniosła się na wysokość 252 cm – bardzo wysoki próg przekroczenia stanu alarmowego na wodowskazie Krzyżanowice.
Warunki te, w związku z wciąż trwającym spływem wód opadowych i trwającym deszczem, mogą stwarzać zagrożenie. Według najnowszych komunikatów IMGW-PIB ostrzeżenie 3. stopnia, wydane dla regionów Jeleniej Góry oraz powiatu karkonoskiego, obowiązuje do dziś.
Prognozy zagrożeń hydrologicznych 2. i 3. stopnia
Według prognoz IMGW-PIB ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego, 3. stopnia w dniach 4 i 5 stycznia pozostają wyznaczone dla:
- Wybrzeża Zachodniego i morskich wód wewnętrznych RP – Bałtyk Południowy;
- Zalewu Szczecińskiego;
- rzek: Odry od Warty do Gryfina i do ujścia; Warty od Noteci do ujścia, Baryczy od Polskiej Wody do ujścia do Odry;
- zlewni: Cieśniny Świny, Obry, Orli (wielkopolskie i dolnośląskie), Baryczy bez Orli i Polskiego Rowu, zlewni ujścia Odry.
Ostrzeżenia hydrologiczne 2. stopnia IMGW wydano m.in. dla:
- zlewni: Iny i Płoni, Wkry, Supraśli, Liwca, Bzury, Pilicy od zbiornika Sulejów (mazowieckie, łódzkie, świętokrzyskie), górnej Prosny, Huczwy.
- rzek: Noteci środkowej i dolnej, Odry od Warty do Gryfina, Odry od Słubic do Warty, Bugu (mazowieckie i do ujścia Uherki w lubelskiem), Wieprza od zbiornika Nielisz do ujścia Bystrzycy.
Czy podtopienia wystąpią w najbliższych dniach? Co przedstawiają prognozy pogody?
Sytuacja pogodowa w grudniu była bardzo dynamiczna. Tymczasem na początku tego roku w Polsce dominują zachmurzenia i opady. W najbliższych dniach synoptycy przewidują jedynie lokalne wystąpienie intensywnych opadów deszczu. Poziom wody w rzekach na szczęście stabilizuje się, a nawet może nieznacznie opadać, dzięki czemu zagrożenie podtopieniami powinno maleć. Za to już niedługo zrobi się śnieżnie i mroźno. Według IMGW-PIB pogoda na weekend to:
W południowej części kraju przeważać będzie duże zachmurzenie z okresowymi przejaśnieniami, lokalnie wystąpią opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Możliwe jest wystąpienie gołoledzi. W innych rejonach kraju zachmurzenie będzie niewielkie do umiarkowanego. Temperatura wyniesie od -6°C na północnym wschodzie, około -2°C w centralnej i zachodniej części kraju, do 2°C na południowym wschodzie. Zimniej będzie tylko na Podlasiu, Mazurach i Kaszubach, od -15°C do -11°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z północnych kierunków.
Poniedziałek przyniesie niewielkie zmiany. Zachmurzenie będzie małe do umiarkowanego, tylko na południu i miejscami nad morzem – duże. Lokalnie na południu i nad morzem wystąpią opady śniegu, na wybrzeżu również deszcz ze śniegiem. Temperatura znacznie spadnie, miejscami nawet do -19°C, -15°C na północnym wschodzie i Podhalu, od -11°C do -7°C w centrum i na południu do -4°C na zachodzie; tylko nad morzem około -1°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunku północno-wschodniego.
Jeśli mrozy utrzymają się przez kilkanaście dni, oznaczać to będzie spowolnienie spływu wód do rzek, a tym samym zagrożenie podtopieniami w wielu miejscach zmaleje. Liczymy jeszcze na śnieg i powolne wiosenne roztopy – wszystko dla dobra naszych rzek.