18 listopada br. Prokuratora Regionalna w Gdańsku poinformowała o przedłużeniu śledztwa dotyczącego realizacji projektu przekopu Mierzi Wiślanej. Postępowanie prowadzone jest na wniosek Najwyższej Izby Kontroli, która w czerwcu złożyła do prokuratury dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego Dyrektora Urzędu Morskiego oraz byłego Ministra Gospodarki Morskiej.
Przekop Mierzei Wiślanej pod lupą śledczych
Przypomnijmy, że dokładnie przed rokiem, w listopadzie 2023 r., NIK opublikował raport z inspekcji przeprowadzonej w sprawie realizacji Programu Wieloletniego Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Według raportu projekt o łącznej wartości niemal 2 mld zł. okazał się przykładem niegospodarności na najwyższym stopniu i wielkokrotnego przekroczenia uprawnień przez urzędników administracji państwowej.
Krytyczna analiza NIK wykazała, że 160 ze 161 zadań projektu zrealizowanych zostało z opóźnieniem, które w niektórych przypadkach sięgnęło niemal 6 lat. Budżet projektu został przekroczony o 157,7 mln zł., a koszty samych nieprawidłowości wyniosły 381 tys. zł.
W rezultacie NIK złożył do prokuratury dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa podczas realizacji projektu przekopu Mierzei Wiślanej:
- przez byłego Dyrektora Urzędu Morskiego, który zawarł w latach 2019-2020 umowy wykonawcze na kwotę o 157,7 mln zł wyższą od budżetu programu;
- przez byłego Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, który nie określił niezbędnego zakresu finansowego i rzeczowego inwestycji w 2016 r., zaś w latach 2019-2020 nie poinformował Rady Ministrów o wzroście wartości inwestycji.
NIK zarzuca obu funkcjonariuszom działanie na szkodę interesu publicznego i postępowanie w sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa.
Śledztwo potrwa do 2025 r.
Śledztwo prowadzone jest przez właściwą dla regionu powstania zaniedbań i ewentualnego popełnienia przestępstwa Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. Po zapoznaniu się z obszernymi zawiadomieniami NIK-u Prokurator zadecydował, że będzie potrzebował więcej czasu na analizę materiału dowodowego. W szczególności planuje się pozyskanie uzupełniających dokumentów z innych ministerstw zaangażowanych w prace nad projektem oraz przesłuchanie świadków. Rozważane jest również powołanie biegłego, który oceni ekonomiczne aspekty nieprawidłowości.
Decyzją gdańskiego Prokuratora śledztwo przedłużone zostanie do 17 kwietnia 2025. Jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów popełnienia przestępstwa, ale gdańska Gazeta Wyborcza zasugerowała, że były Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej może stracić immunitet poselski.
