Czy obrzęd topienia marzanny, który miał zapewnić urodzaj, dobre plony oraz odnowę i czystość, to powszechne korzystanie z wód czy już czynność zabroniona, za którą można zostać ukaranym – o tym w najnowszych Trzech krokach do…
Krok I. Zanim przystąpisz do realizacji swojego zamierzenia
Prawo powszechnego korzystania z wód zapisano w ustawie Prawo wodne w artykule 32, czyli zaraz na początku dokumentu. Dotyczy ono wszystkich publicznych śródlądowych wód powierzchniowych, morskich wód wewnętrznych oraz wód morza terytorialnego i jest zagwarantowane dla każdego. Jak potwierdzono w przepisach, powszechne korzystanie z wód służy zaspokajaniu potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego, bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych. Powszechne korzystanie to również wypoczynek, uprawianie turystyki, sportów wodnych oraz amatorskie wędkowanie (na zasadach określonych w przepisach odrębnych). O tym pisaliśmy w artykule: Kto strzeże ryb… i wędkarzy przed pokusą złowienia taaakiej ryby?
Czy zatem wrzucenie marzanny do rzeki to powszechne korzystanie z wód czy czynność zabroniona, za której popełnienie można zostać ukaranym? Patrząc wprost na przepisy, znajdziemy tam zapis dotyczący tego, co można w wrzucić do wody, a czego nie. Tak więc, czynnością zabronioną jest wrzucanie do wód powierzchniowych wszelkich odpadów. Idąc dalej – ustawa o odpadach wskazuje, że odpadem jest każda substancja lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do których pozbycia się jest obowiązany. Czyli marzanna już przed wrzuceniem jest odpadem, a gdy znajdzie się w wodzie dryfuje wraz z butelkami, puszkami i innymi przedmiotami, których posiadacze pozbyli się… w sposób niekontrolowany.
Przepisy wskazują jeszcze kilka innych zakazanych czynności tego rodzaju. Zabrania się na przykład wrzucania śniegu do wód. W tym wypadku jednak ustawa precyzuje, że nie chodzi o wrzuconą do wody śnieżkę, a o pozbywanie się śniegu z terenów zanieczyszczonych, w szczególności z centrów miast, terenów przemysłowych i składowych, baz transportowych, dróg o dużym natężeniu ruchu wraz z parkingami. Zabrania się również składowania śniegu na terenach położonych między wałem przeciwpowodziowym a linią brzegu wód lub w odległości mniejszej niż 50 m od brzegu i czekania, aż sam stopnieje.
Co ważne i warte przypomnienia, zabronione jest też mycie pojazdów w wodach powierzchniowych oraz nad brzegami. Wylanie wody po myciu samochodu z wiaderka do potoku też jest zabronione. Podobnie jak mycie wszelkich opryskiwaczy rolniczych i sprzętu do aplikacji nawozów, a także wylewania wody z ich mycia w odległości mniejszej niż 25 m od brzegu wód. Zabrania się również pozbywania w ten sposób ciekłych odchodów zwierzęcych (gnojówki, gnojowicy).
Krok II. Niezbędne dokumenty
Na żadną z wyżej wymienionych czynności nie otrzymasz pozwolenia wodnoprawnego. Od zakazów w tym zakresie nie obowiązują odstępstwa.
Pamiętaj!
W tym wypadku obowiązuje zdrowy rozsądek.
Za puszczanie kaczek kamyczkami do potoku nikt cię nie ukarze – to powszechne korzystanie i twoje prawo do wypoczynku. Ale za wrzucenie tam ciężarówki kamieni już tak. Kamień to odpad, a ty wyrzuciłeś go jako substancję lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do których pozbycia się jest obowiązany.
Krok III. Roboty i eksploatacja
Decydując się na udział w rytuale topienia marzanny, warto pamiętać o jego wpływie na środowisko. Stworzenie ekologicznej kukły z naturalnych materiałów to nie tylko krok ku bardziej odpowiedzialnemu uczestnictwu w tej pięknej tradycji, ale również okazja do dzielenia się wiedzą na ten temat. Zachęcamy do przeczytania artykułu: Pierwszy dzień wiosny i tradycja topienia Marzanny. Co warto wiedzieć nim udamy się nad rzekę? i pobrania pdf-a z instrukcją przygotowania ekologicznej marzanny.