Wielkie przygotowania do powodzi w Czechach

powódź w Czechach

Ten sam niż genueński, który przyniósł intensywne opady nad południową Polskę, od czwartku nęka też naszych sąsiadów. Powódź w Czechach wydaje się nieunikniona, więc samorządy i administracja rządowa przygotowują się na najgorsze. Na Morawie w ciągu jednego dnia spadło 60 mm deszczu na m2. Od piątku mobilizowane są służby ratownicze i ochotnicy, a kolejne placówki i instytucje ograniczają swoją działalność na czas weekendu.

Rząd przestrzega przed deszczem i wichurami

W Czechach zaczęło padać w czwartek i nadal nie przestaje. Według prognoz Czeskiego Instytutu Hydrometeorologicznego (CHMI) w ciągu 4 dni może spaść ponad 300 mm deszczu na m2. Ostrzeżenia wydano niemal dla całego kraju. Wyjątkiem są dwa regiony – kraje karlowarski oraz ustecki. Największe opady spodziewane są w pasie od gór Nowogrodzkich po Jesioniki.

W czasie czwartkowej konferencji prasowej minister środowiska, Petr Hladík, pełniący również funkcję przewodniczącego Centralnej Komisji Powodziowej, zaapelował o odwołanie wszystkich weekendowych akcji publicznych oraz unikanie parków i lasów ze względu na zagrożenie wypadkami. Od wczorajszego wieczoru spodziewane są narastające porywy wiatru, które osiągnąć mogą prędkość 55-90 km/h, a w górach nawet 110 km/h.

W Czechach, w ramach przygotowań do spodziewanej powodzi, już w połowie tygodnia opróżniono wszystkie większe zbiorniki retencyjne, o czym poinformował w czwartek minister rolnictwa Marek Výborný, tym sposobem uzyskano 751 mln m3 objętości, by zatrzymać jak najwięcej wody powodziowej. Zdecydowano również o zamknięciu wrót przeciwpowodziowych na praskim kanale Čertovka. Na trudny dyżur przygotowuje się 100 tys. czeskich strażaków.

Spodziewana powódź w Czechach mobilizuje miasta

O przygotowaniach do wylania rzek informuje na bieżąco portal informacyjny idnes.cz. W Czeskich Budziejowicach, na południu kraju, strażacy tuż po północy w piątek zaczęli budować zapory przeciwpowodziowe.

W Brnie już w piątek prewencyjnie zamknięto wszystkie cmentarze. W szpitalu Miłosiernych Braci, położonym zaledwie 400 m od rzeki Svratka, wstrzymano przyjęcia na oddział porodowy i zaapelowano do pacjentów o odłożenie wizyt, jeśli nie są one absolutnie konieczne. Z powodu nieustannie padającego deszczu doszło też do zmian w komunikacji tramwajowej oraz odwołania rejsów po zaporze brnieńskiej. Zamknięto również akademik Uniwersytetu Masaryka – studenci mają pozostać w domach.

W Parku Narodowym Podyjí zamknięto wszystkie mosty przez rzekę Dyje, która już wezbrała z powodu stopniowego opróżniania zapory Vranovskiej, a w najbliższych godzinach sytuacja może się pogorszyć. W Ostrawie w stan pogotowia postawiono ekipy techniczne odpowiedzialne za oczyszczanie i odbagnianie kanalizacji deszczowej oraz usuwanie nanosów. Przygotowane są również znaki na ewentualne tymczasowe zmiany w miejskim ruchu drogowym. Przedstawiciel regionalnego oddziału CHMI zasugerował w piątkowe południe, że według czarnego scenariusza na północy kraju spadnie nawet 400 mm deszczu na m2.

W Pradze dzielnicowe jednostki straży pożarnej rozdają worki z piaskiem. Miasto organizuje dodatkowe bariery wzdłuż Wełtawy i zamyka ruch łodzi po rzece. Z nabrzeża usunięto wszystkie auta i śmietniki. Worki z piaskiem przygotowywane są również w kraju ołomunieckim. Tam też strażacy likwidują wszystkie zatory w korytach rzecznych.

Dystrybutor energii elektrycznej Eg.D. przestrzega obywateli południowych Czech, Moraw, Wysoczyzny oraz kraju zlińskiego przed awariami, ale i prewencyjnym wstrzymaniem dostaw prądu. Z kolei czeskie koleje umożliwiły wszystkim pasażerom bezkosztowy zwrot biletów na pociągi mające kursować w weekend.

Czy powtórzy się dramat sprzed dwóch dekad?

Powódź w Czechach w 2002 r. spowodowała śmierć 17 osób i szkody wartości 73,1 mld koron. Dwie miejscowości, Metly i Zálezlice, zostały kompletnie zniszczone. Poważnie ucierpiała też Praga. Czy ten weekend przyniesie powtórkę z tragedii?

Przedstawiciel Badawczego Instytutu Gospodarki Wodnej T.G Masaryka w Pradze, Tomáš Hrdinka, uspokaja Czechów. Jego zdaniem w ciągu ostatnich dwóch dekad w całym kraju zrealizowano ogromne inwestycje z zakresu ochrony przeciwpowodziowej oraz udoskonalono systemy ostrzegania. Jako najważniejsze działania wskazał zasadnicze zwiększenie pojemności retencyjnej zbiorników oraz instalację mobilnych zapór oraz wałów wzdłuż rzek. Jednocześnie przyznał, że w przypadku powodzi stulecia – a więc zjawiska, którego prawdopodobieństwo wystąpienia wynosi 1/100 – żadne środki nie zatrzymają wylewającej się wody.

Assistant Icon

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj

music-cover