Naruszenie zakazu grodzenia brzegów jezior i rzek oraz zakazywanie lub uniemożliwianie przechodzenia przez obszar położony 1,5 metra od linii brzegu jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny do 5 tys. złotych – wynika z ustawy Prawo wodne. Ale czy ten zakaz jest przestrzegany, a jego zapisy egzekwowane? To sprawdzili kontrolerzy NIK.
W Polsce jeziora, podobnie jak rzeki, stanowią własność Skarbu Państwa, inaczej ujmując są własnością publiczną, a prawo do korzystania z nich przysługuje każdemu. Właściciel nieruchomości, która graniczy z jeziorem lub rzeką nie może nikomu utrudniać dostępu do wody. Ma to szczególne znaczenie w przypadku konieczności interwencji służb ratowniczych lub sytuacji, na którą nie zwracamy szczególnej uwagi – w przypadku konieczności poboru próbek do badania jakości wody.
Obserwowana od lat przez naukowców i badaczy tendencja do niewłaściwego zagospodarowywania brzegów jezior oraz uniemożliwiania dostępu do nich została potwierdzona przez kontrolerów NIK: Wielu właścicieli nieruchomości przylegających do linii brzegowej, nie chcąc obecności innych osób na swoim terenie, grodzi dostęp do jeziora, niejednokrotnie obejmując nim znaczne obszary gruntów należących do SP, po czym wznosi na tych gruntach nielegalne urządzenia wodne (pomosty, przystanie itp.). W większości przypadków wiąże się to z przekształcaniem i dewastacją linii brzegowej oraz niszczeniem przybrzeżnej flory i fauny – czytamy w raporcie.
Kontrola NIK
Organem odpowiedzialnym za gospodarowanie wodami w Polsce jest Minister, który sprawuje nadzór nad Wodami Polskimi, a te z kolei pełnią nadzór właścicielski nad wodami. Kontrolę w zakresie gospodarowania jeziorami stanowiącymi wody publiczne NIK przeprowadziła w Ministerstwie Infrastruktury oraz Wodach Polskich: KZGW, pięciu regionalnych zarządach gospodarki wodnej, pięciu zarządach zlewni i pięciu nadzorach wodnych. Kontrola objęła okres od 1 stycznia 2019 r. do 30 czerwca 2022 r.
Wnioski z kontroli NIK
W związku z wynikami kontroli, w celu poprawy skuteczności realizacji zadań związanych z gospodarowaniem jeziorami stanowiącymi wody publiczne, NIK wnioskuje do Ministra Infrastruktury oraz do Prezesa Wód Polskich o:
- podjęcie działań zmierzających do wprowadzenia w ustawie Prawo wodne przepisów umożliwiających zarządom zlewni i nadzorom wodnym wykonywanie kontroli gospodarowania wodami;
- zapewnienie skutecznego nadzoru nad prawidłowością gospodarowania przez Wody polskie jeziorami stanowiącymi wody publiczne, m.in. poprzez zwiększenie liczby wykonywanych kontroli dotyczących nielegalnych pomostów oraz przestrzegania zakazu grodzenia nieruchomości w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu;
- niezwłoczne sfinalizowanie prac związanych z przejęciem od Marszałków Województw uprawnień właścicielskich w stosunku do wszystkich jezior stanowiących wody publiczne;
- wprowadzenie w Wodach Polskich zasad ustalania długości pomostów oraz ich elementów;
- podjęcie działań mających na celu dostosowanie obsady kadrowej jednostek organizacyjnych Wód Polskich do zakresu wykonywanych zadań;
- zapewnienie wykorzystywania przez pracowników Wód Polskich uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (wynikających z art. 341 ust 1 pkt 4 ustawy – Prawo wodne) podczas kontroli gospodarowania wodami.
Co to jest linia brzegu?
W większości przypadków, nie mamy możliwości wskazania, gdzie dokładnie przebiega pas o szerokości 1,5 m od linii brzegu, gdyż nie wiemy, jakie jest jej położenie. Wskazanie linii brzegu bywa problematyczne, gdyż zgodnie z definicją zawartą w ustawie Prawo wodne to „krawędź brzegu lub linia stałego porostu traw albo linia, którą ustala się według średniego stanu wody z okresu co najmniej ostatnich 10 lat”. Warto przy tym podkreślić, że linia brzegu ulega naturalnym przekształceniom, a gdy nie mamy pewności powinniśmy wezwać geodetę, co w praktyce jest sporadyczne.
Czy zakaz grodzenia brzegów jest bezwarunkowy?
Zakaz grodzenia brzegów rzek i jezior nie jest bezwarunkowy, ale dotyczy wyjątkowych przypadków. Nie dotyczy on stref ochronnych ujęć wód, obrębów hodowlanych oraz terenów zastrzeżonych ze względu na obronność i bezpieczeństwo państwa.
Kto jest odpowiedzialny za badanie stanu jezior?
Za badanie i ocenę stanu jezior w Polsce odpowiedzialna jest Inspekcja Ochrony Środowiska, w ramach państwowego monitoringu środowiska. Nadzór nad koordynacją działań w tym zakresie sprawuje GIOŚ. O złożoności procesu samej oceny pisaliśmy w poprzednich numerach „Wodnych Spraw”. Przypomnijmy, że podstawą określenia stanu ekologicznego jezior są wyniki monitoringu elementów biologicznych. Na pytanie jaki jest obecnie stan jezior w kraju odpowiemy w następnym wydaniu.