Na ratunek wodniczce – największy sukces ochrony gatunku od lat

wodniczka

Wodniczka to jeden z najbardziej zagrożonych ptaków śpiewających Europy. Dzięki programom prowadzonym przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP) populacja tego gatunku w Polsce zaczyna się odbudowywać. Najnowsze dane z województwa zachodniopomorskiego pokazują, że osobniki przeniesione z doliny Biebrzy wracają na miejsce wypuszczenia i podejmują lęgi. To przełom w walce o przetrwanie tego cennego gatunku.

Wodniczka – ptak, którego nie można było stracić

Wodniczka (Acrocephalus paludicola) to niewielki ptak zamieszkujący torfowiska i bagna, wymagający stale wilgotnych siedlisk. Jeszcze w XX w. występował licznie w Europie, dziś jednak jego zasięg ogranicza się głównie do kilku miejsc w Polsce, na Białorusi i w Ukrainie. Gatunek uznano za globalnie zagrożony, a nasz kraj odgrywa bardzo ważną rolę w jego ochronie. Zmiana klimatu i odwadnianie terenów bagiennych sprawiły, że wodniczka straciła większość swoich naturalnych siedlisk lęgowych.

Translokacja z Biebrzy

Najważniejszym elementem projektu OTOP jest translokacja piskląt – przenoszenie młodych wodniczek z Bagien Biebrzańskich w województwie podlaskim na obszary Natura 2000 Bagna Rozwarowskie w Zachodniopomorskiem. To miejsce nie zostało wybrane przypadkowo – jeszcze kilkanaście lat temu żyło tam około 40 proc. lokalnej populacji gatunku.

Po intensywnych przygotowaniach i pracy terenowej pisklęta, łącznie 103, zostały zabrane wraz z gniazdami z terenów lęgowych nad Biebrzą, a następnie przewiezione i wypuszczone na Pomorzu Zachodnim. Monitoring z 2023 i 2024 r. potwierdził, że metoda działa. W regionie odnotowano powrót siedemnastu osobników: dwunastu dorosłych i pięciu młodych. Po raz pierwszy od wielu lat potwierdzono też obecność samic i udane lęgi, co dowodzi, że populacja zaczyna się odbudowywać.

Efekt lat pracy i współpracy

Odtwarzanie populacji wodniczki nie byłoby możliwe bez wieloletniego przygotowania. OTOP we współpracy z partnerami projektu LIFE stworzył nowe, bezpieczne siedliska – odtwarzano stosunki wodne, koszono trzcinowiska i kontrolowano poziom wody, by utrzymać optymalne warunki dla lęgów. To praca wymagająca precyzji i cierpliwości, bo nawet niewielka zmiana hydrologiczna może zniweczyć wysiłki podejmowane przez kilka sezonów.

Działania w Zachodniopomorskiem są kontynuacją wcześniejszych sukcesów z doliny Biebrzy, gdzie prowadzono ochronę siedlisk i program hodowli. Każdy powracający ptak to wynik długofalowej strategii, a tegoroczne dane pokazują, że wysiłek przynosi wymierne efekty.

Warto przeczytać: Jak ryby i ptaki wodne radzą sobie zimą?

Susza zatrzymała, ale nie zniweczyła wysiłków uczestników projektu

Wyjątkowo suchy sezon w 2024 r. wstrzymał kolejną planowaną translokację, jednak przyrodnicy podkreślają, że to jedynie przerwa, a nie koniec programu. OTOP planuje wznowić działania, gdy warunki hydrologiczne na to pozwolą. W międzyczasie trwają prace nad rozbudową sieci obszarów lęgowych oraz monitoringiem ptaków powracających z zimowisk. Obserwacje z tego roku potwierdzają, że wypuszczone wcześniej osobniki nie tylko wracają, ale też skutecznie przystępują do rozrodu, co stanowi jeden z najważniejszych sukcesów projektu od 2019 r.

Wodniczka wraca na mapę Europy

Polskie działania są częścią międzynarodowego projektu LIFE4AquaticWarbler, w którym uczestniczą również Litwa, Niemcy, Węgry i Ukraina. Według OTOP na świecie pozostało mniej niż 11 tys. śpiewających samców, gniazdujących na nie więcej niż 50 stanowiskach. To pokazuje, jak duże znaczenie ma każdy udany lęg i każde odtworzone siedlisko.

Nowy, dziewięcioletni program LIFE przewiduje odtworzenie ponad 3,9 tys. ha terenów bagiennych oraz translokację 760 piskląt do co najmniej 6 populacji w czterech krajach. Celem jest zwiększenie liczby stanowisk lęgowych i zmniejszenie ryzyka lokalnego wyginięcia. W tym kontekście sukces z Bagien Rozwarowskich nabiera znaczenia ponadregionalnego – to dowód, że długofalowa ochrona przynosi realne efekty i daje nadzieję na odbudowę populacji w całym regionie Bałtyku.

Może cię zaciekawić: Głęboko zakorzeniony mit czy katastrofalna ignorancja? Dlaczego wciąż osuszamy mokradła

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj
Porozmawiaj ze mną!