Dnia 29 listopada w Genewie, Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) ogłosiła swój pierwszy raport o stanie światowych zasobów wodnych, ze szczególnym uwzględnieniem związków między nimi, a zmianami klimatycznymi.
Raport koncentruje się na trzech głównych obszarach:
- przepływ, objętość wody przepływającej przez koryto rzeki w dowolnym momencie;
- retencjonowanie i zasoby wody — cała woda na powierzchni lądu i pod jego powierzchnią;
- kriosfera (woda zamarznięta).
Skutki zmian klimatu są często odczuwalne poprzez wodę – bardziej intensywne i częstsze susze, bardziej ekstremalne powodzie, bardziej nieregularne opady sezonowe i przyspieszone topnienie lodowców – z kaskadowymi skutkami dla gospodarek, ekosystemów i wszystkich aspektów naszego codziennego życia. A jednak nie ma wystarczającego zrozumienia zmian w rozmieszczeniu, ilości i jakości zasobów słodkiej wody – powiedział sekretarz generalny WMO, prof. Petteri Taalas. Raport o stanie globalnych zasobów wodnych ma na celu wypełnienie tej luki w wiedzy i przedstawienie zwięzłego przeglądu dostępności wody w różnych częściach świata. Będzie to miało wpływ na inwestycje w adaptację i łagodzenie zmiany klimatu, a także kampanię ONZ mającą na celu zapewnienie powszechnego dostępu w ciągu najbliższych pięciu lat do wczesnych ostrzeżeń o zagrożeniach, takich jak powodzie i susze.
Światowe zasoby wodne – podstawowe ustalenia raportu
Skutki zmian klimatu niejednokrotnie mają wpływ na wodę. Raport o stanie światowych zasobów wodnych przedstawia, jak duże obszary naszej planety odnotowały suchsze niż normalne warunki w 2021 r. (w porównaniu ze średnią z lat 2002 – 2020). Z pewnością do tych rejonów należy obszar Rio de la Plata w Ameryce Południowej, gdzie od 2019 r. trwa uporczywa susza. W Afryce główne rzeki, takie jak Niger, Volta, Nil i Kongo, osiągnęły w 2021 r. poziom wody poniżej średniego. Ten sam trend zaobserwowano w rzekach części Rosji, głównie w części zachodniosyberyjskiej i Azji Środkowej.
Z drugiej strony w niektórych dorzeczach Ameryki Północnej, północnej Amazonii i Afryki Południowej, a także w dorzeczu rzeki Amur w Chinach i północnych Indiach, poziom wody był powyżej normy. Jedynie około jedna trzecia analizowanych obszarów była zgodna ze średnią z ostatnich 30 lat.
Największych powodzi doświadczyły Chiny, północne Indie, Europa Zachodnia oraz kraje dotknięte cyklonami tropikalnymi, takie jak Mozambik, Filipiny i Indonezja.
Opady poniżej średniej przez kilka lat z rzędu odnotowano w takich krajach jak Etiopia, Kenia i Somalia.
Poza wahaniami w przepływie rzek raport przedstawia ogólne retencjonowanie wody na ziemi. Poniżej normy zostały sklasyfikowane obszary na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, w środkowej Ameryce Południowej i Patagonii, w Afryce Północnej i na Madagaskarze, w Azji Środkowej i na Bliskim Wschodzie, w Pakistanie i północnych Indiach. Powyżej normy zaś w Afryce Środkowej, północnej części Ameryki Południowej, a szczególnie w dorzeczu Amazonki oraz w północnych Chinach.
Raport zawiera krótki przegląd zmian w kriosferze w odniesieniu do zasobów wodnych.
Kriosfera jest największym naturalnym zbiornikiem słodkiej wody na świecie. W górach są źródła rzek i zaopatrzenie w słodką wodę dla około 1,9 miliarda ludzi. Zmiany w zasobach wodnych mają zatem wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe, zdrowie ludzi i cały ekosystem.
Wnioski z raportu
Pierwszy raport o stanie światowych zasobów wodnych można określić jako „wydanie pilotażowe”, gdyż jedynie 34 ze 192 państw członkowskich wyznaczyło krajowe punkty kontaktowe do wymiany danych z WMO na potrzeby raportu. Mimo tego dokument jest źródłem wielu istotnych wniosków i zaleceń:
- brakuje wystarczającego zrozumienia zmian w rozmieszczeniu, ilości i jakości zasobów słodkiej wody;
- istnieje potrzeba przedstawienia zwięzłego przeglądu dostępności wody w różnych częściach świata;
- istnieje potrzeba opracowania kompleksowych systemów wczesnego ostrzegania przed suszą i powodzią;
- brakuje dostępnych i zweryfikowanych danych hydrologicznych;
- długoterminowe prognozy zmian w spływie lodowców są kluczowymi danymi wyjściowymi do decyzji adaptacyjnych.