Wśród ryb Wszechoceanu spotkamy o wiele więcej gatunków rozradzających się zimą niż w wodach słodkich. W rzekach i jeziorach grudzień kończy tarło wielu łososiowatych, a rozpoczyna miętusa. Z kolei w Atlantyku to czas tarła doskonale znanego nam z talerzy halibuta oraz wielu osobliwych gatunków. Niektóre z nich stanowią żywe zabytki chłodniejszych faz klimatu w siwych wodach Bałtyku: taśmiak długi Lumpenus lampretaeformis, kur czterorogi (rogacz) Myoxocephalus quadricornis oraz dennik Liparis liparis. Z racji rzadkości występowania oraz ważności dla nauki wszystkie trzy doczekały się u nas ochrony gatunkowej (częściowej od 2014 r. do dziś). Czwartym zimorodkiem wśród naszych ryb jest niechroniony ostropłetwiec Pholis gunnelus [1, 2, 5, 7, 9, 12, 14].
Zimowe tarło taśmiaka
Taśmiak należy do rodziny stychejkowatych z rzędu okoniokształtnych. Jak sama nazwa wskazuje, odznacza się taśmowatym, mocno wydłużonym ciałem, upodabniającym go nieco do węgorza. Ze swoją nagą, spiczastą głową o stosunkowo wielkich oczach, nitkowatymi płetwami brzusznymi tudzież długachną płetwą grzbietową, ciągnącą się od łebka do ogona, prezentuje się dość niesamowicie. Jego boki oraz grzbiet umaszczone są jasnobrązowo z błękitnym lub zielonym odcieniem, do tego ozdobione marmurkowym deseniem, a brzuch – zielonożółto. Składa jajeczka na dnie w grudniu i styczniu. Ikry tej jest niewiele, około 1 tys. ziarn na samicę.
Świeżo wylęgłe larwy unoszą się w toni wodnej (pelagialu) przez około 3 miesiące. Żywią się wtedy planktonem. Kiedy podrosną, schodzą na dno i zaczynają, wzorem rodziców, żerować na drobnej faunie bentosowej. Dojrzewają płciowo po 3 latach, a dożywają maksymalnie 9. Lumpenus lampretaeformis najpospoliciej występuje na północy Atlantyku: od Morza Białego przez Grenladię, Szpicbergen, Wyspy Owcze i wybrzeża Szkocji po Labrador; dalej na południe – w Cieśninach Duńskich, Bałtyku, u brzegów Massachusetts – w rozproszeniu, jako pozostałość zimniejszych epok klimatycznych. Taśmiak preferuje większe głębokości, 30-200 m, zazwyczaj nad dnem piaszczystym bądź mulistym. Siwe wody polskiego Bałtyku są dla niego zbyt słodkie i za ciepłe. Szuka miejsc wyjątkowo chłodnych i najmocniej zasolonych [2, 5, 11, 15].
O kurze, który nie był kogutem
Rogacz i dennik z kolei to przedstawiciele rzędu skorpenokształtnych, należący odpowiednio do rodzin głowaczowatych oraz dennikowatych. Kur czterorogi to typowy mieszkaniec zimnych wód Arktyki i Atlantyku. Potrzebuje miejsc zimnych i dobrze natlenionych. Zasoleniem mniej się przejmuje, dlatego w Ameryce Północnej, Skandynawii i Rosji trafia się w ujściowych odcinkach rzek tudzież w jeziorach, np.: Onedze [1, 2, 5, 9, 10, 12, 14]. Polska Wikipedia wciąż zalicza go do rodziny głowaczowatych, ale część ichtiologów przenosi go ostatnio do pokrewnej, pozbawionej polskiej nazwy rodziny Psychrolutidae. Typowy członek tejże rodziny – blobfisz Psychrolutes marcidus – od ponad 10 lat pozostaje bohaterem wielu memów jako najbrzydsza ryba świata.
Rogacz zawdzięcza swoją nazwę obecności czterech niby niedużych, ale łatwo dostrzegalnych, brodawkowatych wyrostków na swej płaskiej, jakby żabiej, głowie o szerokim pysku. Posiada charakterystycznie zwężający się, nieco spłaszczony bocznie ogon. Plamisty, szarobrązowy deseń doskonale maskuje go na kamienistym dnie. W przeciwieństwie do taśmiaka preferuje płycizny. Poluje tu na mięczaki, skorupiaki oraz niewielkie ryby. Trze się jak i taśmiak – od grudnia do stycznia. Ikry znosi więcej, od 2 do 9 tys. ziaren na samicę.
Podobnie jak w przypadku wielu innych ryb produkujących niewiele jaj (od cierników przez sandacza po prapłetwce) samiec strzeże złoża. M. quadricornis to największy matuzalem wśród drobnych rybek, dożywa bowiem nawet 14 lat. IUCN przyznała kurom rogaczom najniższą kategorię zagrożenia „least concern (LC) – najmniejszej troski”. To zbyt optymistyczny szacunek, zwłaszcza dla reliktowych populacji z Bałtyku, jezior Karelii, Finlandii i Szwecji. One przecież nie mogą wycofać się na północ, uciekając przed ociepleniem klimatu i zanieczyszczeniami. Latem ratują się przed upałami, schodząc na głębokość 100 m, tam jednak coraz częściej giną w strefach beztlenowych [4, 5, 6, 8, 12, 14].
Małe jest cenne
Większość źródeł podaje przykład dennika zwyczajnego Liparis liparis (nie mylić z małym, zielonym ludzikiem lipiennikiem Loesela Liparis loeselii – bo ten ostatni to roślina!), typowego dla zimniejszych wód szelfowych północno-wschodniego Atlantyku, od Nowej Ziemi i Morza Barentsa przez Morze Norweskie i Celtyckie po Kanał La Manche. Już niemal sto lat temu pojawiły się głosy, iż bałtycka populacja wyewoluowała w odrębny gatunek dennika brodatego L. barbatus. Takie podejście taksonomiczne zasadniczo zmienia nasze spojrzenie na tę linię ewolucyjną (grupę populacji). Powinno znaleźć odzwierciedlenie w poważniejszym podejściu do ochrony tej niepozornej rybki. Dennik za sprawą bezłuskiej, śliskiej skóry, bocznie spłaszczonego ogonka, wiecznie nadętego brzucha oraz jakby za wielkiej głowy wygląda niczym ogromna kijanka.
Z natury żyje krótko, zwykle 3 lata. Trze się nieco dłużej od pozostałych, bo od listopada po marzec włącznie. Jego przezroczysta, brudnożółta, kleista, demersalna (denna) ikra składana jest w grudkach o rozmiarze orzechów włoskich. Przylepia się do kolonii mszywiołów, polipów jamochłonów, plech glonów bądź szczelin kamieni. Larwy denników lęgną się po 6-8 tygodniach. Charakteryzują się buławkowatym kształtem i długością 5,5 mm. Wiodą, podobnie jak taśmiaki, pelagiczny tryb życia, dryfując z prądami nierzadko na ogromne odległości. Gdy dorosną do 16 mm długości i wyrośnie im przyssawka brzuszna, schodzą ku dnu i rozpoczynają dorosły tryb życia, łowiąc skorupiaki, rzadziej rybki i wieloszczety [3, 4, 5, 7, 9, 12, 14].
Ostropłetwiec ma cechy wspólne z poprzednikami
Ostropłetwiec Pholis gunellus to członek rodziny ostropłetwcowatych z rzędu okoniokształtnych. Wyglądem zbliża się do taśmiaka dzięki wstęgowatemu ciału, pokrytemu grubą warstwą śluzu. Podobnie jak dennik i kur zamieszkuje przybrzeżne płycizny, schodząc latem do 100 m. Formy bałtyckie, na tle typowych arktycznych i atlantyckich, są skarlałe (20 zamiast 30 cm długości), spotykanych od Morza Białego i Norweskiego do Zatoki Delaware.
Trze się od listopada do stycznia, w wodach o temperaturze 0-2°C. Bywa ostrakofilem, jak tropikalne pielęgnice, gdy znosi jajeczka do pustych muszli, a nie w psotaci kopczyków między skałami. Ikry produkuje niezwykle mało, raptem 80-200 ziaren o średnicy 1,7-2,2 mm na jedną ikrzycę. Co ciekawe, narybkiem opiekują się oboje rodzice (głównie matka?), a nie tylko ojciec. Larwy P. gunellus wiodą pelagiczny, planktoniczny tryb życia. Po osiągnięciu 3 cm długości przechodzą na dorosły, przydenny tryb życia. Ostropłetwce żyją do 5 lat [2, 5, 7, 9, 12, 14].
Jak (nie) reliktów glacjalnych?
Doświadczeni rybacy oraz naukowcy ostrzegają, iż sam wpis na listę gatunków chronionych niewiele zmieni w sytuacji bałtyckich reliktów glacjalnych. Znacznie skuteczniejsza jest ochrona całych ekosystemów. Przede wszystkim trzeba zapobiegać dalszemu przeżyźnianiu (eutrofizacji) wód naszego morza. Prowadzi ono do powstawania stref beztlenowych przy dnie oraz zakwitów trujących sinic. Dlatego tak ważne jest mniejsze zużycie nawozów w głębi lądu, a potem ochrona zlewni Bałtyku poprzez strefy buforowe rzek i rowów.
Zostawiajmy resztki trzcinowisk i łęgów! Twórzmy nowe strefy buforowe! A bałtyckie zimorodki i reszta rybostanu będą nam wdzięczne! W samym morzu też pozostaje wiele do zrobienia. Bardzo ważne są odpowiednie terminy i technologie wykonywania robót hydrotechnicznych, związanych z infrastrukturą wypoczynkową, portową oraz energetyczną, zwłaszcza przy stawianiu nowych farm wiatrowych i kopaniu kruszyw. Tych ostatnich na ławicach naszej strefy ekonomicznej nie brakuje. Prócz powszechnie znanego bursztynu mamy przecież całkiem sporo konkrecji żelazowo-manganowych, kruszyw budowlanych czy minerałów ciężkich. Warto zrezygnować z narzędzi połowowych niszczących strukturę dna, zwłaszcza roślinność i ławice mięczaków. Wycieki paliwa i zatopiona amunicja również nie służą ichtiofaunie [1, 2, 5, 7, 9, 10, 12, 13, 14, 16].
W artykule korzystałem m.in. z:
- Amirowicz A. (2023). Nasze ryby chronione: babki, rogacz i inne drobiazgi. Chrońmy Przyr. Ojcz. 79(4): 68-79.
- Bagge, O. Demersal fishes. In The Baltic Sea pp. 311-333. Ed. by A. Voipio. Elsevier Oceanographic Series No. 30. Elsevier Scientific Publishing Company, Amsterdam-OxfordNew York. 1981.
- Bolshakova, Y. Y., Evseenko, S. A., Gordeeva, N. V., Mishin, A. V., & Bolshakov, D. V. (2018). Ichthyoplankton of the Arctic seas of Russia: 2. Morphology of larval snailfishes of the genus Liparis (Liparidae). Journal of Ichthyology, 58, 769-779.
- Chernova, N. V. (2022). Amphiboreality and Distribution of Snailfishes (Cottiformes: Liparidae) in the Arctic and the North Atlantic. Diversity, 14(12), 1097.
- Drgas, A., Janusz, J. (red). (2014). Monitoring ichtiofauny obszaru morskiej farmy wiatrowej „Bałtyk Środkowy III”. Badania przeprowadzone na zlecenie Instytutu Morskiego w Gdańsku. Raport końcowy z wynikami badań. Gdynia.
- Goto, A., Yokoyama, R., & Sideleva, V. G. (2015). Evolutionary diversification in freshwater sculpins (Cottoidea): a review of two major adaptive radiations. Environmental Biology of Fishes, 98, 307-335.
- Mańkowski, W. (1951). Ichtiologia dla rybaków morskich. Wydawnictwa Morskie, Gdańsk.
- McAllister, D. E., & Aniskowicz, J. (1976). Vertebral number in North American sculpins of the Myoxocephalus quadricornis-complex. Journal of the Fisheries Board of Canada, 33(12), 2792-2799.
- Nikolski, G. (1970). Ichtiologia szczegółowa. PWRiL Warszawa.
- Ojaveer, E., & Ojaveer, E. (2017). Evolution of the Baltic Sea. Ecosystems and Living Resources of the Baltic Sea: Their assessment and management, 1-10.
- Pieckiel, P., & Wawrzyniak, W. (2016). First record of rare fish snake blenny Lumpenus lampretaeformis (Walbaum 1792) in the Puck Bay. Biuletyn Instytutu Morskiego w Gdańsku, 31(1), 7-10.
- Rutkowicz, S. (1982). Encyklopedia ryb morskich. Wydawnictwo Morskie, Gdańsk.
- Spikkeland, I., Kinsten, B., Kjellberg, G., Nilssen, J. P., & Väinölä, R. (2016). The aquatic glacial relict fauna of Norway-an update of distribution and conservation status. Fauna Norvegica, 36, 51-65.
- Terofal, F., Militz C, (1996). Ryby morskie. Świat Książki, Warszawa.
- Więcaszek, B., Sobecka, E., Szulc, M., & Górecka, K. (2018). Case study of the diet and parasite fauna of and extremely rare fish species Lumpenus lampraeteformis (Perciformes, Stichaeidae) from the Gulf of Gdańsk (south Baltic Proper). Fisheries & Aquatic Life, 26(1), 73-77.
- https://naszbaltyk.pl/zasoby-naturalne/ [dostęp 30.11.2024]