Największe katastrofy naturalne w 2024 r.

katastrofy naturalne

W środowisku naukowym panuje opinia, że zmiana klimatu odpowiedzialna jest za rosnące nasilenie ekstremalnych zjawisk pogodowych, które pociągają za sobą tysiące zgonów i ogromne straty gospodarcze oraz ekologiczne. Rok 2024 był pod tym względem szczególnie dramatyczny – według wstępnych szacunków w 10 największych katastrofach naturalnych zginęło ponad 2 tys. osób, a koszty sięgnęły 229 mld dol.

Śmiercionośne lawiny, czyli Papua Nowa Gwinea, Etiopia i Nepal                                                                                                     

Najtragiczniejszym wydarzeniem związanym z lawinami w 2024 r. była katastrofa, która miała miejsce 24 maja w Papui-Nowej Gwinei. Z wapiennego szczytu Mount Mungalo zeszła wówczas kamienisto-błotna lawina. Zniszczonych zostało sześć wiosek, a co najmniej 670 osób zginęło pod kilkumetrową warstwą gruzu. Bezpośrednia przyczyna katastrofy nie jest znana, ale geologowie jednoznacznie wykluczyli trzęsienie ziemi. Według niektórych ekspertów zawiniły ulewne deszcze, które wymyły podłoże skalne i naruszyły jego strukturę.

Nie ma natomiast wątpliwości, że ekstremalne opady były przyczyną dwóch lawin, które nawiedziły Etiopię również w maju – kilka dni wcześniej. Co najmniej 249 osób zmarło, a 15 tys. zostało poszkodowanych. Z kolei pod koniec września monsunowe deszcze w Nepalu wywołały serię 143 lawin, które pochłonęły ponad 150 ofiar.

Yagi oraz Helene – tropikalne burze

Wśród tropikalnych cyklonów najczarniej w historii roku 2024 zapisał się tajfun Yagi, który uderzył w Południowo-Wschodnią Azję na początku września. Wiatrom o sile do 245 km/h towarzyszyły ulewne opady deszczu, które w niektórych rejonach Wietnamu przekroczyły 600 l/m2. Zniszczonych zostało ponad 237 tys. domów, a dodatkowo poważnie ucierpiały uprawy ryżu, zbóż i drzew owocowych. Kataklizm Yagi dosięgnął również Tajlandii, Laosu, Filipin i Myanmaru, a całkowita liczba ofiar śmiertelnych szacowana jest na ponad 800 – większość zginęła w lawinach lub porwana została przez wodę. 

Zgodnie z zapowiedziami meteorologów ubiegłoroczny sezon huraganów nad Ameryką Północną okazał się wyjątkowo intensywny. Jego najtragiczniejszym epizodem była burza Helene, która uderzyła w sześć stanów USA przynosząc aż 232 ofiary śmiertelne. Był to drugi najpoważniejszy huragan w ciągu ostatniego półwiecza, który spowodował ogromne straty również w infrastrukturze – szacunki mówią o ponad 200 mld dol. szkód. Tysiące domów zostało zniszczonych, ucierpiały autostrady, a także sieć elektryczna i komórkowa. Łącznie wskutek huraganów w Stanach Zjednoczonych i na Karaibach w 2024 r. zginęło ponad 300 osób.

Wodne Sprawy Najwieksze katastrofy naturalne w 2024 r 1
zdj. SaNYa00971 / depositphotos

Powodzie w Europie

Katastrofy naturalne nie ominęły również naszego kontynentu. Pod koniec października nad południową część Półwyspu Iberyjskiego nadciągnęła izolowana depresja meteorologiczna znana jako DANA. Fenomen ten pojawia się corocznie, ale w 2024 r. osiągnął niespotykane dotąd rozmiary. W niektórych rejonach Walencji w ciągu ośmiu godzin spadło ponad 300 l wody na m2, co doprowadziło do powodzi od strony rzek i totalnego paraliżu komunikacyjnego. Liczba ofiar sięgnęła 219, a całkowite straty ekonomiczne szacowane są na ponad 4 mld dol.

Warto przy okazji wspomnieć, że jeszcze kosztowniejsze gospodarczo okazały się powodzie, które nawiedziły środkową Europę we wrześniu wskutek aktywności niżu Boris. Łączne straty w Polsce, Czechach, Rumunii, Austrii, na Słowacji i Węgrzech szacowane są na poziomie 5,2 mld dol. Według BBC śmierć poniosło łącznie 21 osób.

Wodne Sprawy Najwieksze katastrofy naturalne w 2024 r 3
zdj. castigatio / depositphotos

Trudny początek roku

Bez związku ze zmianą klimatu w Japonii już 1 stycznia 2024 r. siły przyrody ukazały swą niszczycielską moc w postaci trzęsienia ziemi o sile 7,6. Epicentrum zlokalizowane było na Półwyspie Noto, a w rezultacie wstrząsów rozwinęło się tsunami, które zniszczyło 160 ha wybrzeża. Setki domów spłonęły w pożarach, a ponad 60 tys. budynków uległo zawaleniu. Całkowita liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła 241, a dodatkowo ponad tysiąc osób zostało rannych.

Z kolei w styczniu i lutym przez Chile przetoczyły się pożary spowodowane długotrwałą suszą, wysokimi temperaturami i silnym wiatrem. W regionach Viña del Mar i Quilpué zginęło ponad 130 osób, a 14 tys. domów spłonęło. Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) wyraziła opinię o wyraźnym związku chilijskiego kataklizmu z oddziaływaniem El Niño, na który nałożyła się pogłębiająca się zmiana klimatu.

Pozostaje mieć nadzieję, że rok 2025 przyniesie światu nieco wytchnienia.

Assistant Icon

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj

music-cover