Taksonomia Zrównoważonego Rozwoju Unii Europejskiej (Taksonomia UE) dla dwóch celów klimatycznych od 8 stycznia 2025 r. podlega zaplanowanemu przeglądowi. Platforma Zrównoważonych Finansów (EU Platform on Sustainable Finance) po 4-letnim okresie obowiązywania rozporządzenia delegowanego ustanawiającego techniczne kryteria kwalifikacji dla łagodzenia i adaptacji do zmian klimatu.
Czego dotyczą propozycje zmian
Główne propozycje modyfikacji tzw. Climate Delegeted Act dotyczą:
- zmiany w technicznych kryteriach kwalifikacji i kryteriach „nie powoduj znaczących szkód” (DNSH) oraz ulepszenia użyteczności;
- progów dla sektora energetycznego;
- harmonizacji tytułów i opisów działań pomiędzy załącznikami dla celu łagodzenia i adaptacji do zmiany klimatu;
- propozycji nowych działań i kryteriów Taksonomii dla sektorów górnictwa i hutnictwa.
Konsultacje propozycji zmian potrwają do 5 lutego 2025 r. Komentarze można zgłaszać za pomocą formularza. Co istotne, dialog z interesariuszami jest inicjatywą Platformy Zrównoważonych Finansów i nie stanowi konsultacji społecznych, do których zobowiązana jest Komisja Europejska.
Podstawa do określenia zrównoważoności
Przegląd klimatycznego aktu delegowanego w ramach prac Platformy Zrównoważonych Finansów to dopiero początek 4-letniego przeglądu Taksonomii UE – swoistego słownika zrównoważonego rozwoju w Unii Europejskiej. Zrównoważonymi możemy, zgodnie z zapisami, nazywać te działalności podejmowane na terenie Europy, które spełniają zarówno techniczne kryteria kwalifikacji oraz zasadę DNSH, jaki i minimalne gwarancje społeczne. W celu wyjaśnienia, jak dokładnie należy rozumieć powyższe terminy, spisano już wiele dodatkowych wytycznych i wyjaśnień, jak choćby przygotowany ostatnio przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii Poradnik dla przedsiębiorstw w zakresie stosowania minimalnych gwarancji Taksonomii UE.
Taksonomia UE w sprawie wody
Przegląd następnych 4 z 6 celów Taksonomii UE, obejmujący także wodę, jest przesunięty w czasie wobec celów klimatycznych. Wynika to z opóźnienia w opracowaniu aktu delegowanego dla celów środowiskowych. Na listę działalności kwalifikujących się do Taksonomii czekaliśmy do listopada 2023 r. To wtedy zostało opublikowane rozporządzenie dotyczące warunków, na jakich dana działalność gospodarczą kwalifikuje się jako wnoszącą istotny wkład w:
- zrównoważone wykorzystywanie i ochronę zasobów wodnych i morskich;
- przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym;
- zapobieganie zanieczyszczeniu i jego kontrolę;
- ochronę i odbudowę bioróżnorodności i ekosystemów.
Oznacza to, że 4-letni okres przed przeglądem trwałby do 2027 r. Nie jest jednak wykluczone, że KE podejmie decyzję o wcześniejszych zmianach w tym akcie. Możliwe, że wiązać się to będzie z inicjatywą OMNIBUS – próbą zmniejszania obciążeń biurokratycznych nałożonych na przedsiębiorców. Wiele podmiotów, w tym np. Europejski Bank Inwestycyjny czy Federalny Rząd Niemiec, apelują o przegląd Taksonomii UE, w tym w szczególności wymogów raportowych.
Drugą przyczyną przeglądu może być potrzeba szybszego uzupełnienia działań o sektory i typy działalności do tej pory pominięte w Taksonomii UE, jak choćby rolnictwo. Jest to jednak scenariusz mniej prawdopodobny, gdyż wiąże się z długimi, trudnymi i niezwykle politycznymi negocjacjami. Te rozmowy na poziomie UE były na tyle skomplikowane, że KE zdecydowała na wydanie aktu delegowanego dla 4 celów środowiskowych w okrojonej wersji, by nie blokować innych, już uzgodnionych sektorów.
Negocjacje i ścieranie się interesów różnych stron widać bardzo dobrze na przykładzie działalności kwalifikujących się do Taksonomii dla celu zrównoważonego wykorzystywania i ochrony zasobów wodnych i morskich. W dokumencie uwzględniono tylko 6 typów działalności:
- wytwarzanie, instalacja i usługi związane z technologiami ograniczania wycieków, powodujące zmniejszenie strat wody w systemach wodociągowych;
- zaopatrzenie w wodę;
- oczyszczanie ścieków komunalnych;
- zrównoważone systemy miejskiego odwadniania (SuDS);
- naturalne rozwiązania w zakresie ochrony przed powodzią i suszą;
- dostarczanie rozwiązań IT w celu redukcji strat wody.
Śmiało można powiedzieć, że są to działania służące poprawie ilości i jakości wody. W dodatku są raczej mało kontrowersyjne z uwagi na wymogi innych unijnych przepisów, takich jak dyrektywa ściekowa.
Działalność szkodząca środowisku a zrównoważony rozwój
Logika doboru działalności zrównoważonych dla celu środowiskowego powiązanego z wodą jest zupełnie inna niż dla celów klimatycznych. Dla łagodzenia efektów zmiany klimatu w typach działalności wpisujących się w Taksonomię UE uwzględniono zarówno sektory, które bezapelacyjnie mają pozytywny wpływ na redukcję emisji (OZE, zeroemisyjny transport), jak i te, których emisyjność jest bardzo wysoka (budownictwo, produkcja cementu). Dla wysokoemisyjnych sektorów wskazano wymogi techniczne związane m.in. ze śladem węglowym. Takie podejście miało na celu ustalenie standardów dla działalności szkodzących klimatowi, ale niezbędnych dla rozwoju gospodarczego. Techniczne kryteria kwalifikacji dla produkcji stali –elementu koniecznego m.in. do transformacji energetycznej – określone zostały jako normy emisyjności na tonę produktu. Przykładowo:
- ciekły metal = 1,33 t ekwiwalentu dwutlenku węgla/t produktu;
- ruda spiekana = 0,163 t ekwiwalentu dwutlenku węgla/t produktu;
- żeliwo = 0,299 t ekwiwalentu dwutlenku węgla/t produktu;
- stal wysokostopowa z pieca łukowego = 0,266 t ekwiwalentu dwutlenku węgla/t produktu.
W ten sposób Taksonomia UE z jednej strony wskazuje wymagania dla działalności proklimatycznej, ograniczając ryzyko greenwashingu, z drugiej zaś wyznacza standardy dla sektorów szczególnie przyczyniających się do emisji gazów cieplarnianych, nie wykluczając ich przy tym z uznawania za zrównoważone.
Dla celu powiązanego z wodą brakuje niestety tego drugiego komponentu – wskazania kierunku i standardów dla działalności szczególnie szkodzącej zasobom wodnym i morskim. Przykładem są tu kryteria dla produkcji tekstyliów w zakresie np. efektywności wykorzystania wody czy dla branży IT, dotyczące zamkniętego obiegu. Takie rozszerzenie Taksonomii UE o kolejne branże jest niezwykle potrzebne z perspektywy motywowania sektora finansowego do aktywnego ich wspierania. Dla banków i funduszy inwestycyjnych Taksonomia UE stanowi podstawę tego (a formalnie także wymóg ujawnieniowy), co uznać można za zrównoważone. To wskazówka na poziomie całego UE, podpowiadająca, co należałoby finansować, bo jest zrównoważone i potencjalnie mniej ryzykowne.
Jak można pomóc
Poprawa dostępu do wody, jej ilości i jakości nie wydarzy się, gdy uznamy za zrównoważony sektor wodno-kanalizacyjny i działania bazujące na naturze. To stanowczo za wąskie podejście. Dlatego, gdy tylko otworzy się możliwość przeglądu Taksonomii UE dla celu dotyczącego zrównoważonego wykorzystywania i ochrony zasobów wodnych i morskich, aktywnie włączę się w prace nad uzupełnianiem listy działalności. Wszystkich, którzy mają na uwadze poprawę zasobów wodnych, zachęcam do podobnych działań.