Łódź na fali zmian. Hanna Zdanowska o renaturyzacji rzek w centrum miasta

Łódź

W nowatorskim podejściu do miejskiej przestrzeni, które odwraca tradycyjne schematy urbanistyczne, Łódź pod przewodnictwem Hanny Zdanowskiej przekształca się w zieloną oazę, redefiniując pojęcie życia miejskiego. Rozmowa Agnieszki Hobot z panią prezydent odkrywa początki i przyszłość projektów, które ożywiają betonowe przestrzenie. Od transformacji ulic i placów po ambitne plany renaturyzacji rzek w centrum miasta – Łódź rysuje nowy model dla miast przyszłości.

Agnieszka Hobot: Pani prezydent, na początek chciałabym zapytać o przestrzenną transformację Łodzi, z której ostatnio słynie miasto. Skąd inicjatywa odbetonowywania i dlaczego to właśnie Łódź stała się areną zmian?

Hanna Zdanowska: Pamiętam pierwszy projekt, który został złożony w ramach jednej z początkowych edycji budżetu obywatelskiego. Proponował on zamianę tradycyjnej asfaltowej nawierzchni na ulicę przeznaczoną głównie dla pieszych, co było całkowitym odwróceniem dotychczasowego podejścia. Projekt wywołał znaczny sprzeciw, ponieważ wprowadzał coś nowego w przestrzeni miejskiej. Traktowano to jako drastyczną zmianę, zwłaszcza że nasze działania przy ulicy, która miała stworzyć strefę pieszo-jezdną, rozpoczęły się w czasie przebudowy dworca Łódź Fabryczna. Idea polegała na tym, że samochody mogą się tam poruszać, ale muszą respektować pierwszeństwo pieszych, a w przestrzeni miały być posadzone drzewa.

To była zmiana inspirowana rozwiązaniami z krajów zachodnich, co pokazuje kierunek, w jakim chcemy przekształcać nasze miasto, czerpiąc z najlepszych praktyk. Projekt ten stał się impulsem do dalszych działań i zainicjował efekt kuli śnieżnej – sukcesywnie pokazywało to, jak można inaczej zagospodarować miejską przestrzeń. Podobne projekty, nazywane przez nas zielonymi, początkowo pojedyncze, z czasem stały się większością w ramach budżetu obywatelskiego, gdzie obecnie stanowią ponad 50-60 proc. wszystkich propozycji.

W efekcie zmieniła się nie tylko percepcja mieszkańców co do zagospodarowania przestrzeni, ale także ich zapotrzebowanie. Dzięki mojemu wykształceniu w zakresie ochrony środowiska oraz otwartości na dialog z mieszkańcami mogłam wspierać te zmiany. Wkraczamy w przestrzeń zmotoryzowaną, co wywołuje emocje związane z ograniczeniami stref do parkowania, ale staramy się tworzyć alternatywne rozwiązania, takie jak parkingi wielopoziomowe. To proces edukacyjny, w którym mieszkańcy uczą się, że miasto jest dla ludzi, a samochody to tylko jedno z narzędzi, które nie powinno dominować nad jakością życia miejskiego.

Wodne Sprawy Lodz na fali zmian. Hanna Zdanowska o renaturyzacji rzek w centrum miasta 2
zdj. UM Łódź

A.H.: Chciałabym zatrzymać się na chwilę przy temacie akceptacji społecznej, o której Pani wspomniała. Projekty odbetonowywania zaczęły się od inicjatyw budżetu obywatelskiego, ale nie wszyscy podzielali entuzjazm co do ich celów i potrzeb. Jako miasto napotkaliście pewną niechęć. Jak radzicie sobie z tym oporem społecznym?

H.Z.: Myślę, że pewien poziom oporu wobec zmian jest naturalny i nigdy całkowicie nie znika. Czasami odczuwam, że niektóre środowiska postrzegają mnie jako osobę, która chce zawłaszczyć miasto i zmieniać je niekoniecznie na lepsze. Jednak trzeba pamiętać, że nasze działania mają na celu stworzenie przestrzeni przyjaznej każdemu mieszkańcowi. Mimo że Łódź późno weszła w proces urbanistycznej transformacji, staramy się czerpać z najlepszych praktyk międzynarodowych, co czasem budzi zdumienie i opór.

Rozmowy z mieszkańcami, otwarty dialog są kluczowe. Edukacja na każdym poziomie, od przedszkoli po spotkania z seniorami, pomaga budować zrozumienie dla tych zmian. Spotkania, podczas których eksperci mogą omówić skutki zmian klimatu i potrzeby adaptacyjne, są równie ważne. Pomimo wyzwań zauważamy pozytywne efekty naszych działań. Mieszkańcy zaczynają dostrzegać korzyści wynikające z zielonych inwestycji, takie jak lepsza jakość powietrza, mniejsze zagrożenie powodzią czy przyjemniejsza przestrzeń do życia. To długi proces, ale wierzę, że edukacja i otwarta komunikacja przekonają nawet najbardziej sceptycznych, że to, co robimy, służy dobru wspólnemu. To, co kiedyś wydawało się fanaberią, dzisiaj jest uznawane za konieczność, a nasze miasto staje się przykładem tego, jak można harmonijnie połączyć potrzeby ludzi z troską o środowisko.

A.H.: Porozmawiajmy o procesie kształtowania przestrzeni miejskiej w kontekście gospodarki wodnej. Łódź podejmuje inicjatywę, która – moim zdaniem – jest unikatowa na skalę Polski, zwłaszcza w kontekście tak gęstej zabudowy. Mówię o projekcie renaturyzacji rzek, które były dotąd zabudowane lub zabetonowane. Skąd wziął się pomysł na ten projekt? Jakie cele macie na względzie, realizując to przedsięwzięcie?

H.Z.: Projekt renaturyzacji rzek w Łodzi ma kilka kluczowych aspektów. Podstawowym jest adaptacja miasta do incydentalnych, ale intensywnych opadów deszczu, które mogą spowodować poważne perturbacje. Dzięki temu projektowi chcemy przeciwdziałać tym zagrożeniom, co jest szczególnie ważne w kontekście naszej topografii. Pomysł narodził się z obserwacji, że Łódź, podobnie jak inne miasta, potrzebuje skuteczniejszego zarządzania wodami opadowymi. W przeszłości miasto miało bogatą sieć rzek i strumieni, które z czasem zostały zabudowane lub skanalizowane. Naszym celem jest przywrócenie tych cieków wodnych tam, gdzie to możliwe, aby mogły pełnić swoją naturalną funkcję w systemie miejskim.

Realizując ten projekt, dążymy do odtworzenia koryt rzecznych, które będą mogły skutecznie gromadzić nadmiar wód opadowych, zapobiegając ich gwałtownemu spływowi do kanalizacji. To z kolei powinno zmniejszyć ryzyko lokalnych podtopień i poprawić jakość życia mieszkańców. Jednym z celów jest także zwiększenie bioróżnorodności i poprawa jakości środowiska naturalnego w mieście. Renaturyzacja rzek jest też odpowiedzią na potrzeby klimatyczne, umożliwiając lepsze zarządzanie zasobami wodnymi w dobie zmieniającego się klimatu.

Działania te są realizowane przy wsparciu funduszy unijnych, co podkreśla ich nowatorski charakter i potencjalną rolę modelową dla innych polskich miast. Projekt ma również na celu edukację i podnoszenie świadomości mieszkańców w zakresie zrównoważonego rozwoju i gospodarki wodnej.

A.H.: Pani prezydent, 14 lat na stanowisku to imponujący wynik, ale także ogromne doświadczenie, którym warto się dzielić. Gdyby miała Pani udzielić trzech złotych rad innym samorządowcom, którzy chcą pójść tą samą drogą, ale dopiero zaczynają, co by to było?

H.Z.: Zgadza się, 14 lat to czas, który pozwolił mi zgromadzić cenne doświadczenia. Jeśli miałabym podzielić się radami z innymi samorządowcami, którzy stawiają pierwsze kroki w zarządzaniu miastem, wybrałabym trzy kluczowe zasady:

  • Nie bójcie się pytać i uczyć się od innych. Jesteśmy na swoich stanowiskach, aby realizować projekty, które przynoszą korzyści społecznościom. Jeśli inny samorządowiec chciałby zaczerpnąć z naszego doświadczenia, jesteśmy otwarci na współpracę. Ważne jest, aby nie czekać pasywnie, ale aktywnie szukać wiedzy i inspiracji, zarówno w kraju, jak i za granicą.
  • Dialog z mieszkańcami jest kluczowy. Niczego nie można robić przeciwko ludziom, z którymi pracujemy. Staram się zawsze prowadzić dyskusje w taki sposób, aby mieszkańcy czuli, że to ich pomysł jest realizowany. To sprawia, że angażują się bardziej w procesy decyzyjne i doceniają efekty pracy, które są również ich dziełem.
  • Bądźcie odważni i nie bójcie się krytyki. Jeśli wierzymy, że dana inicjatywa przyniesie pozytywne zmiany, nie powinniśmy ustępować pod presją krytyki. Przykładem może być nasz Plac Wolności. Początkowo spotkaliśmy się z dużym oporem, ale dzięki determinacji i współpracy z mieszkańcami przestrzeń ta została przekształcona i dziś jest jednym z ulubionych miejsc łodzian i nie tylko, cenionym zarówno latem, jak i zimą.

Te trzy zasady pomogły mi w pracy nad przekształceniem Łodzi w miasto bardziej przyjazne mieszkańcom i otwarte na nowoczesne rozwiązania urbanistyczne. Zachęcam inne samorządy do odwagi w realizacji nawet tych najbardziej ambitnych projektów.

Wodne Sprawy Lodz na fali zmian. Hanna Zdanowska o renaturyzacji rzek w centrum miasta 3
zdj. UM Łódź

A.H.: Na zakończenie chciałabym zapytać o marzenie związane z pracą i misją, którą realizuje Pani w Łodzi. Gdyby mogła Pani opowiedzieć, co by to było?

H.Z.: Moim największym marzeniem jest dysponowanie wystarczającymi środkami finansowymi, aby móc szybko i skutecznie wprowadzać wszystkie konieczne zmiany w mieście. Nawet najlepsze pomysły potrzebują funduszy, by mogły zostać zrealizowane. Patrząc na szybkość, z jaką zmienia się nasze środowisko – wzrost temperatur, ekstremalne zjawiska pogodowe – staje się jasne, że na działania naprawcze nie ma już czasu.

Chciałabym, aby kwestie związane z ochroną środowiska były traktowane z należytą powagą przez wszystkich, nie tylko przez nasz samorząd. Jest to wyzwanie globalne, które wymaga globalnych rozwiązań i współpracy. Przykład Krakowa, gdzie pomimo eliminacji lokalnych źródeł zanieczyszczeń, problem smogu nie został rozwiązany z powodu warunków geograficznych i gmin ościennych, pokazuje, że lokalne działania, choć ważne, muszą być wspierane przez szersze inicjatywy.

Moje marzenie obejmuje także większą współpracę międzynarodową i powrót do dialogu na temat zrównoważonego rozwoju, który byłby traktowany poważnie przez wszystkich jego uczestników. Wierzę, że każdy, nawet najmniejszy krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, jest krokiem w dobrym kierunku. Nie chodzi o to, by od razu przesiadać się na elektryczne samochody, jeśli nie mamy jeszcze zrównoważonych źródeł energii, ale o to, by każde działanie było przemyślane i skutkowało realną zmianą dla środowiska. Najważniejsze jest, aby zacząć działać. Każda, nawet najmniejsza interwencja ma znaczenie.


zdj. główne: UM Łódź

Assistant Icon

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj

music-cover