Zrównoważony rozwój wymaga finansowania. Banki coraz chętniej oferują „zielone produkty”. Wynika to między innymi z konkurencji o zrównoważone działania. Instytucje finansowe są bowiem zobligowane szeregiem przepisów do ujawniania informacji o udziale „zielonych” finansowań o charakterze zgodnym z Taksonomią. W związku z wciąż kształtującymi się standardami rynkowymi oraz nadal stosunkowo małą liczbą produktów, pojawia się ryzyko nadużywania pojęć wskazujących na to, że dane finansowanie jest zrównoważone. Banki mogą wprowadzać w błąd lub podawać fałszywe informacje, które mają wpływ na związane z oferowanymi produktami decyzje konsumentów. Mówiąc wprost, greenwashing – czyli ekościema – nie omija banków.
Greenwashing bankowy – definicja
By trochę uporządkować rozumienie pojęcia greenwashingu w sektorze finansowym, europejskie organy nadzoru bankowego, tj. EBA, EIOPA i ESMA, opublikowały raporty poświęcone postępom w zwalczaniu tego zjawiska.
Raport zawiera uspójnioną definicję w sektorze bankowym. EBA w raporcie wskazuje:
Europejskie Urzędy Nadzoru rozumieją greenwashing jako praktykę, w ramach której oświadczenia dotyczące zrównoważonego rozwoju, deklaracje, działania lub komunikaty nie odzwierciedlają jasno i rzetelnie ich podłoża, profilu zrównoważonego rozwoju podmiotu, produktu finansowego lub usług finansowych. Ta praktyka może wprowadzać w błąd konsumentów, inwestorów lub innych uczestników rynku.
Jako praktyki powiązane z greenwashingiem wskazano zarówno nieuprawnione oznakowywanie produktów (jako zrównoważonych) czy prowadzenie działań marketingowych, jak i celowe wybiórcze przedstawianie informacji dla klientów czy inwestorów – pomijanie tematów wskazujących na nieekologiczny charakter działań.
Zagrożenia greenwashingu dla sektora bankowego
Raport EBA wskazuje także, jakie niebezpieczeństwa związane z greenwashingiem czyhają na przedsiębiorstwa finansowe. Są to między innymi ryzyko płynności, operacyjne oraz reputacyjne. Każde z nich może zagrozić kondycji banku i EBA w swoich materiałach przedstawia różne poziomy tych ryzyk. Dla reputacji banku może wiązać się z odpływem inwestorów i klientów. W zakresie odpowiedzialności prawnej wprowadzanie w błąd, poprzez nieprawdziwe oznakowanie produktów czy pomijanie istotnych informacji, może prowadzić do odpowiedzialności prawnej i związanych z nią pozwów.
Dobre praktyki przeciwdziałania greenwashingowi bankowemu
Raport sporządzony przez EBA zawiera przegląd regulacji w zakresie zapobiegania greenwashingowi, a także kształtujące się standardy rynkowe. Podkreślone jest dynamiczne otoczenie prawne. Przepisy unijne przeciwdziałające tych praktyk w sektorze bankowym koncentrują się na uczciwej komunikacji – przepisy Dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych (MIFID II), jak i transparentnym przedstawianiu informacji o finansowaniach – pakiet przepisów związanych ze zrównoważonymi finansami (sustainable finance package), obejmującym m.in. wielokrotnie opisywaną w „Wodnych Sprawach” Taksonomię UE.
Jako wyzwania EBA w swoim raporcie wskazuje m.in. brak rzetelnych danych w zakresie środowiskowym, społecznym i ładu korporacyjnego (ESG) oraz powiązaną z tym kwestię niepewności w zakresie benchmarków, standardów i kryteriów zgodności. Z problemem porównywalności i wiarygodności w zakresie ESG boryka się cały sektor bankowy.
Publikacja raportu EBA to kolejny krok w drodze do ograniczania zjawiska bankowego greenwashingu. Wiele się już dzieje, ale też wiele jeszcze musi się zmienić, by przestało być obecne na rynku.