Lato to nie tylko czas długich, słonecznych dni, ale także okres ekstremalnych temperatur, które stanowią wyzwanie zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Gdy ludzie znajdują ochłodę dzięki klimatyzacji czy zimnym napojom, zwierzęta muszą polegać na swoich naturalnych instynktach i adaptacjach. Pszczoły na przykład chłodzą swoje ule poprzez intensywne wachlowanie skrzydłami, nosorożce zaś tarzają się w błocie. Pingwiny zbierają się w grupy, minimalizując w ten sposób ekspozycję na słońce i obniżając temperaturę swojego ciała. Jakie inne sekrety przetrwania w upalne dni kryje świat zwierząt?
Termoregulacja przez uszy
Jelenie i zające stosują niezwykłą metodę termoregulacji, wykorzystując swoje duże, bogato unaczynione uszy do chłodzenia organizmu. Przepływ powietrza przez uszy efektywnie obniża temperaturę krwi, co z kolei przekłada się na schłodzenie całego ciała. Badania potwierdzają, że zwierzęta żyjące w cieplejszym klimacie często rozwijają większe części ciała w odpowiedzi na wyższe temperatury. Przykładem mogą być australijskie papugi, które od 1871 r. zwiększyły powierzchnię swoich dziobów o 4-10 proc., oraz europejskie króliki, które po adaptacji w Australii wykształciły dłuższe uszy, lepiej radząc sobie z upałem.
Inne ssaki, które stosują podobne strategie to słonie i lisy fenek. Słonie, posiadające imponująco duże uszy, machają nimi, aby chłodzić krew przepływającą przez naczynia krwionośne, co skutkuje obniżeniem temperatury ciała. Z kolei lisy fenek, najmniejsze spośród lisów, mają nieproporcjonalnie duże uszy w stosunku do swojego ciała, co umożliwia im efektywne odprowadzanie ciepła w trudnych, pustynnych warunkach.
Chłodna ziemia
Bawoły amerykańskie często znajdują ulgę w leżeniu na ziemi lub piasku, które są chłodniejsze od otaczającego powietrza. Taka strategia nie tylko umożliwia im efektywne ochładzanie ciała, ale także pomaga w usuwaniu insektów z ich sierści. Jednak bawoły nie są jedynymi zwierzętami, które stosują takie metody dla ochłody.
Słonie, zarówno afrykańskie, jak i azjatyckie, również wykorzystują chłód ziemi. Często kopią w niej, tworząc miejsca, które pozwalają im odpocząć w chłodniejszym środowisku. Dodatkowo, słonie często posypują swoje ciała ziemią lub okładają się błotem, co działa jak izolacja i chroni przed przegrzaniem.
Podobnie, nosorożce tarzają się w błocie, co nie tylko obniża temperaturę ich ciała, ale również tworzy ochronną warstwę przed insektami i promieniowaniem słonecznym. Z kolei hipopotamy, choć większość czasu spędzają w wodzie, także korzystają z błotnych kąpieli, które pomagają im utrzymać niższą temperaturę ciała.
Odchody na nogach
Ptaki, takie jak bociany czy sępy, stosują wyjątkową metodę termoregulacji znaną jako urohydrosis. W procesie tym ptaki oddają odchody na swoje nogi, co może wydawać się dziwne, ale ma istotne znaczenie dla ich przetrwania w wysokich temperaturach. Parowanie moczu z nóg ptaka chłodzi krew przepływającą przez te kończyny, co z kolei obniża ogólną temperaturę ciała. Z kolei ptactwo wodne, takie jak kaczki i gęsi, wykorzystuje najprostszy sposób – pływanie lub brodzenie w wodzie.
Przytulanie do drzew i lizanie
Badania pokazują, że koale przytulają się do pni drzew, które są chłodniejsze niż otaczające powietrze, dzięki czemu obniżają swoją temperaturę ciała. Drzewa, zwłaszcza eukaliptusy, magazynują wilgoć, która parując, tworzy chłodniejszą warstwę na powierzchni kory.
Kangury natomiast, znane z ich sprężystych skoków i życia na bezlitosnej australijskiej pustyni, mają inny, dość nietypowy sposób radzenia sobie z upałem. Aby utrzymać chłód, kangury plują na swoje przedramiona. Kiedy kangur czuje, że jego temperatura ciała wzrasta, zaczyna lizać swoje przedramiona, aż będą całkowicie przemoczone śliną. Parowanie śliny z powierzchni skóry powoduje ochłodzenie krwi.
Schronienie dla ochłody
Pewne gatunki węży czy żółwi znajdują schronienie pod kłodami, kamieniami lub w wilgotnej glebie, aby uniknąć bezpośredniego nasłonecznienia. Te chłodniejsze miejsca pomagają im utrzymać odpowiednią temperaturę ciała i uniknąć przegrzania. Podobnie, ryby migrują do głębszych, chłodniejszych warstw wody podczas upałów, co jednak w konsekwencji wpływa na ich dostępność jako pokarmu dla ptaków takich jak rybołowy czy orły bieliki.
A jak radzą sobie nasze pupile w upalne dni?
W letnie dni nasze zwierzęta domowe, takie jak psy i koty, stosują różne strategie, aby przetrwać wysokie temperatury. Psy chłodzą się głównie poprzez ziajanie. Gdy dyszą, parowanie śliny z ich języka pomaga obniżyć temperaturę ciała. Dodatkowo, wiele psów unika aktywności w najgorętszych porach dnia, szukając cienia i pijąc więcej wody.
Koty, podobnie jak psy, instynktownie szukają chłodniejszych miejsc, zarówno w domu, jak i na zewnątrz. Liżą swoje futro, co pomaga im w ochładzaniu ciała dzięki parowaniu śliny. Niektóre koty mogą nawet zanurzać łapy w wodzie, aby schłodzić się jeszcze bardziej.
W poprzednim artykule Jak pomagać zwierzętom podczas upałów? szczegółowo opisaliśmy różne sposoby, w jaki możemy wspierać nasze zwierzęta, zarówno domowe, jak i dzikie, podczas letnich upałów. Zachęcamy do zapoznania się z tymi wskazówkami, aby każdego dnia aktywnie pomagać naszym małym i dużym przyjaciołom przetrwać gorące dni.