Naśnieżanie – ile to pochłania wody?

pochłania wody

Literatura definiuje 12 rodzajów śniegu naturalnego i tylko jeden sztucznego, wskazując, że ma on postać granulowaną, o znacznej gęstości, a jego wytrzymałość na nacisk jest trzy do pięciu razy większa niż śniegu naturalnego. Charakteryzuje się on również dużą wilgotnością, zazwyczaj ponad 35%, podczas gdy wilgotność śniegu padającego w Alpach wynosi przeważnie około 15%.

Pomimo że mamy 12 rodzajów naturalnego śniegu i nigdy nie znajdziemy dwóch identycznych płatków, to obecnie jednak sztuczny jest najbardziej wyczekiwanym rodzajem śniegu dla wszystkich uprawiających białe szaleństwo na stokach narciarskich.

To, czym naśnieżamy stoki narciarskie, potocznie nazywane jest „sztucznym śniegiem”. Jednak właściwym określeniem dla produktu armatek śnieżnych jest „śnieg techniczny.” Składa się on wyłącznie z wody oraz powietrza i w tym zakresie nie różni się od śniegu naturalnego. Różnią go natomiast warunki powstania. O ile śnieg naturalny pada, kiedy chce, a nawet w maju… To śnieg techniczny – sztuczny wymaga ściśle określonych warunków powstawania.

Aby powstał, a jego produkcja była efektywna temperatura powietrza musi spaść przynajmniej do -2oC, a najlepiej, żeby spadła do -8oC. Wilgotność powietrza powinna być jak możliwie niska, a temperatura wody wykorzystywanej do naśnieżania musi osiągnąć optymalną temperaturę 0,5oC. Ważne jest również ciśnienie wody dostarczanej do armatek śnieżnych, przy czym im jest ono wyższe, tym proces produkcji śniegu jest efektywniejszy. Wszystkie te elementy są szczegółowo analizowane i sprawdzane przez pracujących w kompleksach narciarskich profesjonalistów. Precyzyjne informacje o temperaturze i wilgotności powietrza decydują o tym, czy setki tysięcy złotych, które zostały zainwestowane w produkcję śniegu, nie popłyną stokiem z pierwszą odwilżą. W publikacjach branżowych wskazano, że 1 m3 śniegu to koszt od 3,5 do 5 euro.

Zrozumiałe są starania o to, aby sezon narciarsko-komercyjny trwał jak najdłużej. Śnieg wytworzony przez armatki utrzymuje się na stokach do czterech razy dłużej niż naturalny. Wynika to faktu, że posiada on zdecydowanie niższą zawartość powietrza niż prawdziwy. Naturalny puch o objętości 1 m3 waży ok. 400 kg, a waga tej samej ilości sztucznego śniegu to nawet dwa razy więcej. Potocznie powiedzielibyśmy „więcej wody w wodzie”. Dzięki wyjątkowo zbitej formie śnieg techniczny topi się wolnej od swojego naturalnego odpowiednika i dużo później niż on wróci do rzek i potoków w postaci wód roztopowych.

O złożoności warunków powstawania śniegu technicznego i niepewności, co do jego trwałości, dużo wiedzą prezesi kompleksów narciarskich, którzy pod koniec sezonu liczą zyski lub straty.

Budowa całego systemu naśnieżania i codzienna analiza warunków pogodowych nie będzie miała znaczenia przy braku dostępność wody w wystarczającej ilości. Dlatego budowę systemu naśnieżania powinno się zacząć od budowy ujęcia wody czy też zbiornika magazynującego o wielkości adekwatnej do powierzchni tras narciarskich.

Literatura i czasopisma branżowe wskazują, że armatka śnieżna, zużywając 1 m3 wody produkuje 2,5 m3 śniegu. Oczywiście w zależności od modelu sprzęt potrzebuje różnej ilości wody na sekundę. Według statystyk, dla utworzenia pokrywy śnieżnej o grubości ok. 30 cm na stoku o powierzchni jednego hektara potrzeba ok. 1000 m3 wody.

Przyjrzyjmy się kilku stacjom w Polsce. W opisie popularnego obiektu na Podhalu podano, że powierzchnia ośrodka wynosi 42 ha. Duża stacja narciarska w Beskidzie Śląskim ma powierzchnię 8 ha. Podobnie jak kolejna, w rejonie Karpacza. Każda z nich będzie zużywać wodę niezbędną do naśnieżania, by zadbać o komfort i bezpieczeństwo narciarzy, zapewniając im właściwe warunki na stoku. Czyli na naśnieżenie przykładowych 8 ha warstwą śniegu o grubości 30 cm wykorzystane zostanie 8 000 m3 wody – to objętość porównywalna z tą potrzebną do napełnienia basenu olimpijskiego ponad 2,5 raza.

Łączna ilość wód zużywanych na naśnieżanie może być zatem bardzo duża. Tym bardziej, że proces pokrywania stoków śniegiem zazwyczaj nie jest jednorazowy i aby utrzymać właściwe warunki będzie on wielokrotnie powtarzany podczas sezonu.

pochłania wody
Naśnieżanie – ile to pochłania wody? 1

Ciekawostka: Zgodnie z danymi pochodzącymi z czasopism fachowych, najbardziej wydajna sieć urządzeń naśnieżających w Europie znajduje się w Sölden[1]. Funkcjonujących tam 11 armatek śnieżnych jest w stanie wyprodukować 1,8 m3 sztucznego śniegu na sekundę, co daje prawie 6,5 tys. m3 na godzinę.

To głównie dostępność wody decyduje o możliwości naśnieżania stoku, a więc o długości sezonu narciarskiego. Dla potrzeb naśnieżania korzystnym, a nawet nieodzownym elementem powinna być budowa zbiorników magazynujących wodę. Konieczność zachowania przepływu nienaruszalnego w górskich potokach i deficyt wody w okresach zimowych powinny narzucać obowiązek budowy zbiorników na potrzeby gromadzenia wody i jednocześnie zabraniać wykonywania ujęć bezpośrednio z potoków z naruszeniem przepływu biologicznego w sposób rabunkowy i bezrefleksyjny.

Problem wykorzystania wody do naśnieżania powinien zostać rozwiązany kompleksowo, zgodnie z zasadami racjonalnego wykorzystywania zasobów wodnych oraz w sposób nieobciążający środowiska. Woda zmagazynowana w sztucznej pokrywie śnieżnej wolniej wróci do obiegu, minimalizując duże wezbrania w potokach na skutek nagłych roztopów. Sztuczny śnieg, dzięki bardziej zbitej strukturze, wolniej się topi i daje roślinności skuteczniejszą ochronę przed narciarzami.

A co z dodatkami do sztucznego śniegu? Według Niemieckiego Związku Narciarskiego środki chemiczne są stosowane wyłącznie na trasach przeznaczonych do zawodów i wyłącznie w celu zapewnienia wszystkim zawodnikom możliwie jednakowych warunków zjazdu. W innych okolicznościach, przy produkcji sztucznego śniegu nie jest konieczne stosowanie żadnych substancji chemicznych.

Podsumujmy, problematyka naśnieżania tras narciarskich jest zdecydowanie bardziej złożona niż to wydaje się przeciętnemu narciarzowi. Temperatura, wilgotność powietrza, dostępność niezbędnej ilości wody w określonym czasie, warunki zachowania przepływu nienaruszalnego w górskich potokach czy budowa niezbędnej infrastruktury wymaga szczegółowych analiz z uwzględnieniem warunków przyrodniczych, ale i ekonomicznych.

Narciarz, który korzysta z tras przeciętnie 10 razy w roku, nie chciałby martwić się o ilość i jakość śniegu i powinien mieć pewność, że sztuczny śnieg wytwarzany jest w zgodzie i z poszanowaniem aspektów przyrodniczy, a jego jedynym zmartwieniem powinna być długość kolejek do wyciągu.


[1] www.snowtrex.pl (dostęp 02.01.2023)

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z Internetu. Zgadzając się, zgadzasz się na użycie plików cookie zgodnie z naszą polityką plików cookie.

Close Popup
Privacy Settings saved!
Ustawienie prywatności

Kiedy odwiedzasz dowolną witrynę internetową, może ona przechowywać lub pobierać informacje w Twojej przeglądarce, głównie w formie plików cookie. Tutaj możesz kontrolować swoje osobiste usługi cookie.

These cookies are necessary for the website to function and cannot be switched off in our systems.

Technical Cookies
In order to use this website we use the following technically required cookies
  • wordpress_test_cookie
  • wordpress_logged_in_
  • wordpress_sec

Cloudflare
For perfomance reasons we use Cloudflare as a CDN network. This saves a cookie "__cfduid" to apply security settings on a per-client basis. This cookie is strictly necessary for Cloudflare's security features and cannot be turned off.
  • __cfduid

Odrzuć
Zapisz
Zaakceptuj

music-cover