„Dzieci i ryby głosu nie mają” – to popularne powiedzenie przytaczane jest często w kontekście praw dziecka, a znacznie rzadziej w odniesieniu do świata zwierząt. Aby rybi głos był słyszany, a właściwie by zaczęło być głośno o konieczności ochrony całych ekosystemów śródlądowych i morskich, 20 grudnia każdego roku obchodzimy Dzień Ryby.
Dzień Ryby
Dzień Ryby, zainicjowany przez Stowarzyszenie Empatia w 2003 r., to okazja do refleksji, ale także mobilizacji do działania w zakresie ochrony gatunkowej ryb. W tym dniu społeczność międzynarodowa, organizacje ekologiczne, naukowcy, a także prywatni inicjatorzy zwracają szczególną uwagę na potrzebę ochrony ichtiofauny. Ryby jako istotny element ekosystemów morskich i słodkowodnych, odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu równowagi biologicznej i dobrego stanu wód. Warto podkreślić, że prowadzona właściwie ochrona gatunkowa to klucz do dobrej kondycji rybich społeczności. Działania, które planuje się i wdraża obejmują szeroki zakres – od zakazu połowu, przetrzymywania i preparowania ryb oraz niszczenia ich siedlisk po zachowanie danego gatunku na obszarze jego występowania.
Obchody Dnia Ryby koncentrują się na podnoszeniu społecznej świadomości na temat zagrożeń antropogenicznych – od przełowienia, przez zanieczyszczenie wód i niszczenie dna morskiego, po zmianę klimatu. Obchody Dnia Ryby to przede wszystkim spotkania, rozmowy i działania edukacyjne.
Ryby mają głos
Badana naukowców już wielokrotnie potwierdziły, że ryby słyszą i porozumiewają się za pomocą dźwięków. Zamiast uszu zewnętrznych posiadają ucho wewnętrzne, które jest umiejscowione w głowie. Odbieranie dźwięków wzmacniają aparat Webera i pęcherz pławny. Poza tym wydają różne odgłosy (chrząkanie, trzaskanie, klikanie) dzięki strukturom kostnym czy pęcherzowi pławnemu. Odkryto, iż prawie tysiąc gatunków ryb potrafi emitować dźwięki i tak porozumiewać się między sobą. Powstała nawet baza rybich odgłosów – FishSounds.
Niedocenione skarby głębin
Naukowcy stale odkrywają nowe gatunki, a szacuje się, że co najmniej 5 tys. wciąż pozostaje nierozpoznane. Polscy wędkarze i badacze obcują z około 120 gatunkami. Stowarzyszenie Empatia traktuje Dzień Ryby jako moment, w którym warto zwrócić uwagę na to, że ryby to stworzenia samoświadome. Mają dobrze rozwinięty mózg i zmysły. Odczuwają nacisk, czują uszkodzenie tkanek, wysokie temperatury, reagują także na szkodliwe substancje. Ironią losu jest, że nie mogą tego okazać w zrozumiały dla nas sposób. Pomimo rosnącej świadomości, te wodne stworzenia wciąż są zaniedbywane, a należny im szacunek i troska nie są wystarczające.
Dzień Ryby i karpi symbol podczas Świąt Bożego Narodzenia
W okresie przedświątecznym szczególne miejsce w naszych rozważaniach zajmuje karp, bohater wielu polskich stołów wigilijnych. Dzień Ryby to doskonała okazja, by spojrzeć na tą tradycję z nowej perspektywy – z troską o dobrostan karpi i świadomością ich roli w ekosystemie.
Jakie działania warto podjąć w celu ochrony ryb?
Ryby są najstarszymi kręgowcami świata. Pojawiły się około 480 mln lat temu. Podjęcie działań na rzecz ich ochrony może zdawać się dużym wyzwaniem, ale nie oznacza to, że nie mamy obowiązku próbować. Wybierając ryby z działających w sposób zrównoważony źródeł, możemy okazać poparcie dla praktyk rybackich, które szanują ekosystemy morskie. Wspieranie organizacji zajmujących się ochroną mórz, edukacja na temat konsekwencji masowego połowu, a także promowanie alternatywnych źródeł białka w diecie to drobne, ale ważne kroki w kierunku poprawy losu ryb. Łącząc rosnącą świadomość z konkretnymi działaniami, możemy wspólnie działać na rzecz lepszej przyszłości mieszkańców wód.
Co mogę zrobić, aby Dzień Ryby miał znaczenie?
Konsumpcja ryb ma bezpośredni wpływ na stany zasobów morskich, dlatego, aby wspierać zrównoważone rybołówstwo, warto kierować się poniższymi zasadami:
- jeśli to możliwe wybierać ryby z lokalnych połowów;
- kupować certyfikowane produkty rybne;
- kupować ryby hodowlane;
- nie kupować ryb niewymiarowych, czyli zbyt młodych, aby mogły mieć potomstwo;
- kupować ryby, które nie są zagrożone wyginięciem;
- jeśli to możliwe, zastępować w diecie białko rybie innym.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego zaleca spożywanie ryb co najmniej dwa razy w tygodniu. Są bogatym źródłem cennych składników odżywczych, które m.in. przeciwdziałają chorobom cywilizacyjnym. Konieczne jest jednak przestrzeganie kilku zasad, by nie szkodzić sobie, ale przede wszystkim rybom i równowadze ekosystemowej. Robiąc zakupy kierujmy się nie tylko naszymi upodobaniami, ale sprawdzajmy certyfikaty – są one gwarancją odpowiedzialnych i zrównoważonych praktyk połowu, które łączą się nierozerwalnie z troską o ochronę gatunkową.