English
Dnia 10 października w Parlamencie Europejskim odbyła się konferencja zorganizowana przez POLITICO i Federację Przedsiębiorców Polskich, podczas której omawiany był Niebieski Ład. W ramach transmitowanego online wydarzenia dyskutowano, w dwóch sesjach panelowych, na tematy związane z kryzysem wodnym w Europie. W debacie pod hasłem „Solving Europe’s water problem” („Rozwiązując europejski problem wodny”) udział wzięło grono przedstawicieli różnych grup, organizacji społecznych i branżowych: EurEau, FPP, WaterEurope, Amiblu, a także Komisji Europejskiej w postaci dyrektorki generalnej DG Environment Floriki Fink-Hooijer. W rozmowach uczestniczyło dwoje polskich europarlamentarzystów – Magdalena Adamowicz oraz Jan Olbrycht. Przygotowanie wyzwania i założeń Niebieskiego Ładu to inicjatywa Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, więc nie mogło zabraknąć także ich przedstawiciela Pietro del Lotto.
Konferencja i Niebieski Ład (Blue Deal)
Konferencja została zorganizowana na dwa tygodnie przed oficjalnym ogłoszeniem przez Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny zaleceń dotyczących pilnej reformy gospodarki wodnej w UE oraz wezwaniem KE do wdrożenia we Wspólnocie tzw. Niebieskiego Ładu. Podczas spotkania omówiono możliwości finansowania inwestycji mających na celu przeciwdziałanie kryzysowi wodnemu.
Otwierająca konferencję Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes BGK, wygłosiła ciekawe wprowadzenie do drugiego panelu – wspomniała, że Polski Bank Rozwoju wspiera postęp w przemyśle wodnym i nowe technologie. Jej zdaniem jest on bardzo rozwojową branżą, tylko w samej Polsce wartą obecnie 4,6 mld euro. Jednocześnie stanowi ważny sektor dla rozwoju gospodarczego kraju. Podkreśliła również, że woda to jeden z nielicznych zasobów, których nie możemy wymienić na inne, tak jak jest w przypadku źródeł energii. Niebieski Ład jest jednym ze sposobów walki o ochronę tego cennego zasobu.
Konflikty wybuchające z powodu niedoborów wody i ograniczonego do niej dostępu przybierają na sile. Według szacunków Europejskiej Agencji Środowiska EEA, tylko w 2019 r. niedobór wody dotknął ponad 29 proc. powierzchni UE. Jest to wyzwanie nie tylko dla krajów na południu, ale także na północy kontynentu (nawet Belgia jest narażona na deficyty). Sytuację pogarszają problemy techniczne, w tym przestarzała infrastruktura, która powoduje ogromne wycieki w sieciach, zwłaszcza we Włoszech, Rumunii i Bułgarii.
Konferencja Niebieski Ład – dyskusje
Dyskusje w panelach konferencji Niebieski Ład z jednej strony dotyczyły uzasadnienia potrzeb sporządzania nowej strategii dla wody, z drugiej zaś skupiono się na możliwych rozwiązaniach. Pietro del Lotto podkreślił potrzebę wyjścia z myślenia o wodzie silosowo, oddzielnie dla każdej dziedziny gospodarki. „Potrzebujemy pozytywnego, strategicznego podejścia europejskiego, oddziałującego na świadomość i umożliwiającego stosowanie technologii oszczędzania wody i działań wodoodpornych na każdym poziomie i w każdym sektorze” – stwierdził.
Karine Measson, szefowa działu gospodarki wodnej w Europejskim Banku Inwestycyjnym (EBI), zapowiedziała, że EBI będzie inwestował pieniądze w sprawiedliwą transformację, a zwłaszcza w sektor wodny – „Bank będzie wspierał zapewnienie ludziom dostępu do wody. To dla nas naprawdę ważne”. Poseł Olbrych zaznaczył, że kluczowe będzie właściwe lokowanie środków, by możliwe były elastyczne przesunięcia w Wieloletnich ramach finansowych.
Florika Fink-Hooijer, dyrektor generalna Dyrekcji Generalnej ds. Środowiska w Komisji Europejskiej, zwróciła z kolei uwagę na potrzebę rozwoju UE jako całości. Przedstawiła bardzo ciekawe stanowisko, podkreślając, że Ramowa Dyrektywa Wodna wraz z towarzyszącą jej legislacją są na bardzo wysokim poziomie – do tego stopnia, że wzorują się na nich państwa spoza UE, m.in. Chiny. „UE musi pozostać konkurencyjna. Ponadto musimy przygotować dokumenty i dane, które pokażą, gdzie w Europie jest największy problem z wodą i jakich obszarów dotyczy” – dodała.
Podczas dyskusji w PE podkreślano potrzebę zmiany obecnego podejścia Unii do zarządzania zasobami wodnymi i możliwości, jakie stwarza Niebieski Ład. Zwracano uwagę na rozproszenie i nieskuteczność przepisów, które nie są dostosowane do obecnej sytuacji niedoboru wody, dotykającej już 1/3 obszaru Wspólnoty. Eksperci argumentowali, że samo wytwarzanie energii, elektroliza wodoru, chłodzenie elektrowni jądrowych i wychwytywanie dwutlenku węgla do 2050 r będą wymagały 58 mld m3 wody rocznie – prawie dwukrotnie więcej niż obecne zużycie wody pitnej w Europie.
Konferencja o Niebieskim Ładzie (Blue Deal)
Uczestnicy debaty zwrócili uwagę na potrzebę dyskusji i edukacji wodnej, a także na konieczność poprawy dostępności danych o poborze i zużyciu wody. Część debaty panelowej, wraz z wprowadzającą do niej prelekcją, są dostępne na stronie POLITICO.
„Cieszymy się, że polityka wodna jest prowadzona na wysokim szczeblu, a społeczeństwo dostrzega zmiany i jest coraz bardziej świadome wagi problemu. Zmiany w zachowaniach konsumentów, dywersyfikacja źródeł wody, magazynowanie jej i inwestycje w infrastrukturę w celu ograniczenia wycieków będą bardzo ważne” – powiedział Oliver Loebel, Sekretarz Generalny EurEau.
„EU Blue Deal (Niebieski Ład) to szansa na stworzenie jednej, kompleksowej strategii i realnego rozwiązania problemu niedoboru wody w Europie. Mamy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu zrobiliśmy kolejny krok w kierunku jego rozwiązania. Bez inwestycji problem będzie narastał, a rywalizacja o wodę stanie się źródłem coraz ostrzejszych sporów w UE” – podsumował spotkanie Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Konferencji towarzyszył happening zorganizowany przez FPP. Rozdawano na nim butelki z wodą, na których nadrukowano napis zachęcający do wsparcia Blue Deal i cenę 400 euro za sztukę – tyle może kosztować ten życiodajny płyn za kilkadziesiąt lat, jeśli UE nie podejmie dziś drastycznych reform mających na celu zmianę gospodarki wodnej.
Źródło: informacja prasowa FPP
