Państwowa Służba Hydrogeologiczna (PSH) zobowiązana jest co miesiąc analizować stan wód podziemnych na podstawie informacji pozyskiwanych z ponad 20 tys. ujęć. Prognoza sytuacji hydrogeologicznej na listopad przewiduje możliwość pogłębienia się dotychczasowych negatywnych trendów w niektórych regionach kraju.
Czarny scenariusz dla gospodarki wodnej
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia br. PSH wydała ostrzeżenie, w którym stan zagrożenia niżówką hydrologiczną dotyczył aż dziewięciu regionów w całej Polsce. W „Wodnych Sprawach” pisaliśmy też o mało optymistycznym raporcie z września, kiedy to spadek poziomu wód podziemnych odnotowano aż w 71 proc. miejsc pomiarowych.
Aktualna prognoza sytuacji hydrogeologicznej przeprowadzona została na podstawie najnowszych pomiarów oraz wieloletnich trendów opisanych w ramach raportów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej i Biuletynu Państwowej Służby Hydrologiczno-Meteorologicznej. Przewidywania dotyczą negatywnego scenariusza, w którym suma listopadowych opadów atmosferycznych jest niższa od średniej, a temperatury nie sprzyjają przenikaniu wód opadowych w głąb warstwy wodonośnej.
Kontynuacja niżówki hydrogeologicznej
Państwowa Służba Hydrogeologiczna przewiduje, że jeśli deszcze nie dopiszą, to w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim, lubuskim, mazowieckim, podlaskim i dolnośląskim na niektórych obszarach dojdzie do obniżenia zwierciadła płytkich wód podziemnych poniżej poziomu określanego jako SNO, czyli stan niski ostrzegawczy.
W rezultacie w wielu punktach pomiarowych prognozuje się kontynuację niżówki hydrogeologicznej obserwowanej od sierpnia br. Szczególnie dramatyczna sytuacja spodziewana jest w Turowie w województwie zachodniopomorskim, Łysomniczkach w województwie pomorskim, Sypniewie w województwie mazowieckim, Morgownikach w województwie podlaskim i Kobułtach w województwie warmińsko-mazurskim. Wszędzie tam do końca listopada może dojść do obniżenia stanu wód podziemnych poniżej najniższego zaobserwowanego do tej pory poziomu.
W ramach przypomnienia dodajmy, że zmiany położenia zwierciadła wody odnoszą się do pierwszego poziomu wodonośnego. Jest ono zasilane przez opady atmosferyczne i dlatego silnie reaguje na ekstrema pogodowe oraz zaburzenia hydrologiczne wynikające z działalności człowieka. Od poziomu tego zależy stan wód w większości rzek.
Prognoza sytuacji hydrogeologicznej w zakresie zasobów wód podziemnych
Nieco bardziej optymistyczne są wyniki analizy spodziewanych zmian zasobów wód podziemnych. W listopadzie, nawet w przypadku, gdy opady atmosferyczne będą niższe od średniej, stan rezerw na terenie większości kraju będzie pozostawać na poziomie bezpiecznym. W wybranych lokalizacjach na północy i w centrum zasoby mogą być jednak niższe. Niektóre obszary województwa zachodniopomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego oraz podlaskiego mogą doświadczyć całkowitego wyczerpania rezerw.
Ocena zagrożeń dla gospodarki wodnej
Listopadowa prognoza sytuacji hydrogeologicznej identyfikuje szereg zagrożeń wystąpieniem niżówki. Przewiduje się je przede wszystkim na północy i północnym zachodzie kraju, w szczególności na obszarze województwa pomorskiego, zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, ale także lubuskiego, mazowieckiego, podlaskiego i dolnośląskiego. Ponadto niżówki hydrogeologiczne o ograniczonym zasięgu mogą pojawiać się w województwach: łódzkim, świętokrzyskim i małopolskim.
PSH na bazie przeprowadzonej analizy zdecydowała się utrzymać w mocy Ostrzeżenie nr 7/2023 wprowadzające stan zagrożenia hydrogeologicznego we wspomnianych wyżej województwach. Kolejna prognoza sytuacji hydrogeologicznej planowana jest na koniec listopada br.
Jakie konsekwencje może mieć niżówka hydrogeologiczna?
Aż 90 proc. wszystkich ujęć wód podziemnych objętych poborem rejestrowanym służy zaopatrywaniu społeczeństwa w wodę użytkową. Zgodnie z danymi GUS zawartymi w publikacji „Ochrona środowiska 2022” więcej niż 70 proc. wody dystrybuowanej poprzez wodociągi w całej Polsce pochodzi właśnie z rezerw wód podziemnych. Służą one do konsumpcji oraz bieżącego wykorzystania w gospodarstwach domowych, ale również zasilają naturalne ekosystemy.
Aktualna prognoza sytuacji hydrogeologicznej PSH przewiduje, że na obszarach dotkniętych niżówką możliwe jest wystąpienie trudności w zaopatrzeniu w wodę. Dotyczyć one będą wyłącznie płytkich ujęć, takich jak indywidualne studnie gospodarskie oraz ujęć komunalnych uzależnionych od pierwszego poziomu wodonośnego. Ujęcia wód podziemnych korzystające z głębszych poziomów wodonośnych nie są obecnie zagrożone.